Jak na razie idzie dobrze. Waga idzie w dół. Martwiłam się Świętami, a tym czasem po nich dopadła mnie grypa żołądkowo-jelitowa, więc strata wagi murowana Utrata kilogramów mnie nie martwi, ale samo dziadostwo jest okropne. Powodzenia!!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.