Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
cześć Wam! moja waga + plan


:):):D

Hej! Czas zacząć coś tu pisać :) Może zacznę od tego, że nie jest to moja pierwsza przygoda z Vitalią, figurowałam tu kiedyś jako chuda.ja (to konto jeszcze istnieje, ale mam zamiar zacząć wszystko od nowa). Wspominam ten czas jako okres kiedy najwięcej się nauczyłam o zdrowym odchudzaniu, wiele tu przesiadywałam i poznałam fajnych ludzi. Dzisiaj czas rozpocząć przygodę na nowo, tym razem wiele się pozmieniało zarówno w moim ciele jak i życiu prywatnym.

Sytuacja wyjściowa: ważę około 62-62,5 kg, mierzę 169,5 cm. Moja waga jest prawidłowa ale nie jestem z niej do końca zadowolona. Mam duże piersi (dziewczyna) i baaardzo nabite uda :| (to u mnie sprawa genetyczna lecz mam nadzieję, że cokolwiek uda mi się z tym zrobić kiedy zredukuję masę), nie do końca podobają mi się moje ramiona jak i brzuch (chyba każdej dziewczynie marzy się idealnie płaski) no i przerażające jest to, że zaczął mi się pojawiać celulit, a zawsze byłam dumna z tego, że nie mam go wcale ! 

Mam 23 lata, studiuję kierunek medyczny i z tego powodu, że ten 7. semestr był cholernie ciężki praktycznie non stop siedziałam na uczelni na 4 literach (loser). Nie miałam czasu się wyspać, co dopiero zdrowo zjeść czy się poruszać i efekt mam - kondycja niegdyś bardzo dobra, teraz pozostawiająca wiele do życzenia. 

Na szczęście egzaminy poszły śpiewająco i od 10 dni mam ferie, które potrwają jeszcze kolejne 10 dni (zakochany). Ale ja wzięłam się za siebie już jakiś czas temu. Tempo mam niezłe, bo zaczęłam chodzić na piesze wycieczki, regularnie widzą mnie na siłowni, znowu biegam (na bieżni) oraz robię treningi siłowe. Oczywiście boję się, co będzie jak przyjdzie nowy semestr, ale tym razem postaram się mimo wszystko znaleźć czas dla siebie, a będzie mi tym razem łatwiej... czemu? Dostałam zegarek, który rejestruje moją aktywność, sen, kroki, spalone kcal, tętno podczas treningu i wyznacza mi szczytne cele! (cwaniak) Powiem tak, to motywuje jak diabli! 

Wczorajszy dzień - podsumowanie:

zjedzone - 1700 kcal

spalone - 2400 kcal ( kilkanaście minut treningu siłowego + 40 min biegu interwałowego na bieżni + 55 min spacer) 

bilans: -700 kcal NICE! 

Dzisiaj też będzie siłownia, a na śniadanie wsunęłam takie oto bułeczki ( a na nich pasta z makreli, fety i gotowanych jajek):

  • .krcb.

    .krcb.

    10 lutego 2017, 18:57

    hej sorki ze sie wcinam w pamiętniku ;D ale ja w sprawie zębów :D czy wiesz moze jak ma sie wybielanie paskami do zębów leczonych kanalowo ? chodzi mi o to czy po pierwsze takie wybielanie moze im zaszkodzić a dwa czy taki ząb nic a nic nie zmieni koloru? nie chodzi mi o zęby martwe które straciły kolor tylko o te które wciąż mimo leczenia kanalowo maja taka sama barwę jak reszta - czy wybielanie zupelnie na nie nie podziała? mam jeden ząb leczony kanalowo a planuje kopić te najmocniejsze 14% paski wybielające i tak sie zastanawiam....z góry dzięki za odp ;)

    • happy.me

      happy.me

      10 lutego 2017, 19:10

      Zęby bezmiazgowe (nieżywe, po leczeniu kanałowym) wybiela się wyłącznie profesjonalnie w gabinecie i to nie od zewnątrz tylko od wewnątrz ( wkładka wybielająca do zęba). Ale chodzi tu o zęby przebarwione w wyniku tego, że są martwe i podejrzewam że jeśli Twój ząbek się jeszcze nie przebarwił i jest koloru reszty zębów, to efekt będzie dobry :) Który to ząb? z przodu? Generalnie musisz się liczyć z tym, że możliwe że w końcu on się przebarwi, ale wtedy masz to wybielanie wkładkami do wnętrza zęba i to jest bardzo skuteczne a koszt nie jest jakiś tragiczny takiego wybielania :)

    • .krcb.

      .krcb.

      10 lutego 2017, 19:37

      hej dzięki za odp :) tak wiem ze kanałowe rozjaśnia sie inaczej ale mój nie zmienił koloru jak na razie, ząb jest z boku na dole, nie widać go jakoś specjalnie ale zastanawiałam się czy moze być tak ze wszystkie zęby mi sie rozjaśnia po zastosowaniu pasków a on zostanie żółtawy? leczony był jakoś 2 lata temu chyba...nie zauważyłam zmiany koloru w stosunku do innych zębów ale nie wiem jak to wybielanie na niego podziała, czy go nie osłabi tez?

    • happy.me

      happy.me

      10 lutego 2017, 22:34

      Nie nie, jego powierzchnia tak samo będzie się wybielać jak i reszty zębów. O ten ząb raczej nie masz co się martwić przy wybielaniu, już prędzej o te żywe jeśli masz problemy z nadwrażliwością :)

    • .krcb.

      .krcb.

      10 lutego 2017, 23:12

      nie mam raczej nadwrażliwości :D dzięki jeszcze raz :):)

  • Meduza.

    Meduza.

    10 lutego 2017, 12:49

    Mam podobne cele jeśli chodzi o wygląd ciała. ;) Chyba jesz sporo za mało jak na takie intensywne ćwiczenia... nie boisz się o zdrowie i jojo? ;) Powodzenia! :*

  • missKathy92

    missKathy92

    10 lutego 2017, 12:39

    Zazdroszczę tych dużych piersi :) i doskonale znam te przepiękne uczucie po sesji kiedy można udać się na słodkie nic nie robienie :D też planuje zacząć biegać ale na powietrzu bo bieżnia na siłowni zawsze pode mną trzeszczala :D życzę powodzenia w realizacji planów

  • CookiesCake

    CookiesCake

    10 lutego 2017, 11:37

    Oo fotkę już widać ;) Byłam ciekawa bo ja dzisiaj na śniadanko też zrobiłam sobie pastę z makreli i jajka, ale mogłam dodać szczypiorek dla smaku :P Nie pomyślałam, ale następnym razem będę pamiętać ;)

  • CookiesCake

    CookiesCake

    10 lutego 2017, 11:29

    Gratuluję zadanych egzaminów! ;) I nic nie pozostaje tylko trzymać kciuki za Twój plan działania ;) A zdjęcie śniadania coś nie widać, albo przynajmniej u mnie się nie chce wczytać. Pozdrawiam ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.