witajcie Kochani :)
poniedziałek nadszedł :)
Weekend minął mi fajnie:) jak Wam pisałam 6,02,2017 waga 70 kg dziś 13,02,2017 r. waga 68 kg:) więc jest dobrze:) pierwszy krok zrobiony.
Muszę się pochwalić że mimo rożnego typu kuszenia w ten tydzień nie ruszyłam żadnych słodyczy a ciast i przeróżnych rzeczy było sporo w zasięgu mojego wzroku:) nawet alkoholu odmówiłam z czego jestem bardzo dumna:)
mam powód do radości :)
w sobotę byłam na wycieczce z tatusiem zamiast mamusi w klasztorze Cystersów oraz w Zabrzu na jeziorze łabędzim:) oj piękne przedstawienie :) fajny wyjazd :) i mimo że trochę mniej dietkowałam bo wpadł normalny obiad i jedna kanapka zwykłego chleba to jestem z siebie zadowolona:)
no dobra Kochani cudnego poniedziałku a ja do roboty :)
zurawinkaaa
24 lutego 2017, 12:40gratuluję że potrafisz sobie odmówić takich grzeszków, może mnie zarazisz tym :) bo ja ostatnio to w ogóle nie jestem zadowolona z diety, bo jej wcale nie ma.. pozdrawiam :)
Papatka-78
24 lutego 2017, 12:54pozbierasz się spokojnie:) damy radę :)
zurawinkaaa
24 lutego 2017, 12:55na to liczę :) dziękuję za dobre słowo :)
annaewasedlak
15 lutego 2017, 15:03Ja własnie z powodu tradycyjnego obiadu unikam imprez w racy- nie chce mi się już tłumaczyć dlaczego nie jem tego czy tamtego i te drwiące spojrzenia gdy odpowiadam- wprost nie do zniesienia. Pozdrawiam i witam ponownie
annaewasedlak
15 lutego 2017, 15:03pracy
Papatka-78
20 lutego 2017, 09:20ja się takimi rzeczami nie przejmuję mam to w nosie :) miłego dnai
aniab2205
14 lutego 2017, 11:24Obiecujący powrót :) Ja słodyczowo ostatnio pogrzeszyłam. Chce mi się powrotu na dobre tory. Tym bardziej, że mąż od niedawna na diecie
Papatka-78
15 lutego 2017, 08:13na pewno dasz radę :) trzymam kciuki
reksio85
13 lutego 2017, 21:21"czysta miska" i od razy 2 kg nagrody w dół. chyba lepszej zachęty nie potrzeba :)
Papatka-78
14 lutego 2017, 11:07dokładnie :) mnie też sie podoba i to bardzo :)
Maratha
13 lutego 2017, 09:09a ja tam sobie w weekend 2 lampki wina wypilam :P ladnie waga leci oby tak dalej :)
Papatka-78
13 lutego 2017, 10:14oj to początek teraz już tak pięknie nie będzie :) ale będzie dobrze :) cieszę się że miałaś fajny weekend
GrzesGliwice
13 lutego 2017, 08:35Byłaś w Zabrzu? Alkoholu sobie nie odmawiaj (w granicach rozsądku) -nie można rezygnować ze wszystkiego ;-)
Papatka-78
13 lutego 2017, 10:15ależ oczywiście :) ale jak można nie pić to po co??? w walentynki na pewno się napiję winka:) tak w Domu Muzyki i Tańca:)
GrzesGliwice
13 lutego 2017, 13:35Tez się napilem winka w weekend :-P