Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kolacja

a jak robilas tego klopsa gotowanego? bo ja raz wrzucilam do wody klopsy z miesa mielonego i nie byly za dobre:P

no i postaraj sie pic jak najwiecej :D

Moim zdaniem za malo jesz na sniadanie.To 1 posilek - dajesz organizmowi sygnał " polwanie udane nie trzeba dzisiaj oszczedzac " wieczorekiem sprobuj jesc nieduzo no i ogolnie jedz wedline drobiowa i drobiowe mieso -takie rzeczy jak salcesony,szynki ,salami sa podejrzane i sprobuj jesc pieczywo ciemne - da Ci uczucie sytosci. Co jeszcze ? jedzac 5 razy dziennie przyspieszac przemiane materii. Najlepiej zawsze chudlam jedzac mniej wiecej tak : 1.-5.30 płatki owsiane 50g+10g otrebow+activia sliwkowa 2.9.00 bułka pelnoziarnista graham z sałatą ,ogorkiem ,rzodkiewka na to ser biały 50g +pomidor 3 .12.00 piers kurczaka w warzywach +25g (suchej )kaszy do tego surowe warzywa 4.15.00 jabłko 18.sok z marchewki swiezo wysiksany ,talerz zupy krem -np dyniowej albo cebulowej albo pomidorowej. Np wczoraj na kolajce jadlam zawijaski - bierzesz sałate na nia ukladasz po kolei szynke z indyka,pomidory ogorki,ser zółty ligth zwijasz i zjadasz :) taka kanapka bez chleba ;)) Taki tryb zywienia powoduje ze nie jest sie glodnym nie ma atakow chcicy na slodyczy bo czlowiek po prostu jest zatkany na maxa i ma mnostwo energii. Cwiczenia na czczo to swietna sprawa- po calej nocy w miesniach i watrobie nie ma glikogenu wiec spala sie tłuszcz. Rob sobie na czczo troche cwiczen - bedziesz czuc sie pelna energii i beda fajne efekty. No i przydałby się ruch -takie aeroby .Minimum 30min.Wiem ze pracuejsz w gospodarstwie ale to co jednak co innego. Trzymam za Ciebie kciuki i ciesze sie ze sie powoli ruszylo u Ciebie Jak pogrzebiesz w mojej historii w sierpniu to znajdziesz troche przepisów i rozpisanych kilka dni buziaczki