Wczoraj byłam na urodzinach u koleżanki ze swoją przyjaciółką i córką. Wchodząc do pokoju z przyjaciółką, która jest rok starsza ode mnie, od nieznajomej mi osoby siedzącej już przy stole usłyszałam: " o, przyszła wreszcie ta mama z córką, o których tyle słyszałam!" No, fajnie się poczułam
Dziś się uśmiecham - ale wczoraj ....! Przyjaciółka jest niska i drobna. Mamy obydwie czarne włosy. Ja przynajmniej nie widzę, abym po twarzy wyglądała starzej, ale może ja tego nie widzę
Buziaki
karioka97
25 lutego 2017, 18:09no ale dzisiaj przeszło :):) niestety niektórzy takie geny mają, no ja też bym chciała :)