W i t a m :))
Uwielbiam, po prostu uwielbiam poćwiczyć z rana i czuje się wtedy tak lekko na cąły dzień.. mam taką energie do działania :)) Tak jak w tytule z rana 60 minutek orbika zaliczone :))
Pogoda za oknem wspaniała :) Ptaszki spiewają, słoneczko świeci, lekki wiatr.. hmm
W I O S N A po prostu :))
Waga 82,3 kg. Te 82 tak się przyczepiło, że odczepić się nie chce..;/ Ale zrobię wszystko żeby pożegnać je z końcem marca ;D A kwiecień przywitać z wagą 81 i mnieeej...
Po tym tygodniu spadek zaledwie - 0,2 kg ale i tak suuuper, że wogóle jest bo od środy wróciłam do diety i ćwiczeń dopiero...
Dzisiaj zaczynam także wyzwanie:
1. PLANK 30 dni...
i rozważam też
2. TABATĘ ;)) - 4 MINUTKI ;)
MIŁEGO TYGODNIA DLA WSZYSTKICH !!!!!
grgr83
12 kwietnia 2017, 20:00Każdy spadek jest ważny także gratuluję. A jak idzie robienie plankow
kasiulec28
4 kwietnia 2017, 16:47Plank to nie dla mnie.na początku pamiętam probowalam i po dwóch dniach poleglam :/ a ze ja durna od razu minutę wytrzymałam i se myślę latwizna ...na drugi dzien zakwas niemilosierny i tez ciut krocej wyrzymalam a na trzeci dzień juz drżalam w trakcie i nie zrobilam bo sie nie dalo.i odpuscilam.
fitnessmania
29 marca 2017, 09:59A mi się udało zrzucić 6kg, było ciężko, ale udało się, jest coś co może i tobie pomóc, wpisz sobie w google - co na problemy z nadwagą xxally radzi
fitnessmania
29 marca 2017, 09:42A mi się udało zrzucić 6kg, było ciężko, ale udało się, jest coś co może i tobie pomóc, wpisz sobie w google - co na problemy z nadwagą xxally radzi
Ewi44
28 marca 2017, 14:16Ja przy pierwszym moim odchudzaniu tez wstawałam rano, przed 6.00 żeby poćwiczyć no ale dzieci do szkoły jeszcze nie chodziły, teraz już wystarczy mi ze o 6 się wstaje żeby ich do szkoły wyszykować. Ale fakt faktem, poranne ćwiczenia rzeczywiście dają kopa.
ola811022
28 marca 2017, 07:31Też kiedyś ćwiczyłam rano i czułam się wspaniale tak właśnie jak ty :) Ale dla mnie rano oznaczało o 5 rano i teraz jakoś nie mam siły :)
NowaJaPoPorodzie25
28 marca 2017, 08:58Rano najlepsza pora, choć niekoniecznie o 5 rano ;P
theSnorkMaiden
27 marca 2017, 22:18Sloneczko wyszlo to i humory u wszystkich lepsze ;]
NowaJaPoPorodzie25
28 marca 2017, 08:58Dokładnie tak jak napisałaś :))
1985natalia2
27 marca 2017, 16:45Waga w dół a to najważniejsze tak trzymaj, u mnie był potężny zastój w zeszłym tygodniu ale jakoś drgnęło, u ciebie też poleci tylko nie odpuszczaj
NowaJaPoPorodzie25
27 marca 2017, 17:01Mam nadzieje ze teraz się nie złamę :)))
Barbie_girl
27 marca 2017, 11:44Gratuluje idziesz w dobrym kierunku :):):) Planki wyzwanie nie umiem dlugo wytrzymac ale moze od 1 kwietnia tez sie skusze ... :) Milego dnia super aktywnosc ;) xx
NowaJaPoPorodzie25
27 marca 2017, 14:56Dziękuję Ci ;) grunt to pozytywne nastawienie w poniedziałek, bo jaki poniedziałek taki cały tydzień ;P
Greta35
27 marca 2017, 11:09Gratuluje!!!. Ja tez tak czesto mam ze jakas waga przyczepi sie i krazy :P
NowaJaPoPorodzie25
27 marca 2017, 11:14W tym tygodniu zrobię wszystko żeby wreszcie się odczepiła ;p
Aneetkaaa
27 marca 2017, 11:06Ja Cię proszę prześlij mi przez kable trochę energii jaką masz :D
NowaJaPoPorodzie25
27 marca 2017, 11:11Kochana do chrzcin mojego synka zostały zaledwie 3 tygodnie dlatego tak się spinam, żeby zobazyć 79 kg !!! musi się udać ;)) a ćwiczyć od zawsze wolałam z rana niż wieczorem ;P
fisia93
27 marca 2017, 11:04Gratulacje!!!! Ja dzisiaj przywitałam 80 :D i liczę, że za tydzień już będzie 79. Planki też zaczynam, ale z wagą 79 tak sobie postanowiłam, chociaż robię już tyle czasu przy Mel B, że poszłyby mi bez problemu :)
NowaJaPoPorodzie25
27 marca 2017, 11:10Piękna waga !!! ;) gratulacje moja droga!!! za 3 tyg chrzciny i najbardziej mi zależy żeby na chrzcinach było 79 !!!! ;))
fisia93
27 marca 2017, 12:17Dasz radę!!! ja postanowiłam że w Święta zobaczę na wadze 78 kg.