Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Cukier został pokonany!


dzis chyba czwarty dzień bez cukru. Brak nerwowego liczenia dobrze wróży. Więc oficjalnie i spokojnie przyznaje, cukier mi może teraz nagwizdać. Nie jem i nie będę jadła. Definitywnie i ostatecznie- przypomniał mi się ostatni odcinek Milionerów... :-) Czas rzucić wyzwanie chipsom. Pozwoliłam sobie już na na dzisiaj, więc dziś już koniec. Myślę tylko czym je zamienić żeby też było zdrowo ale jednak chrupiaco?  Może jabłka? Tylko z moimi wrażliwym zębami mogę długo nie wytrzymać. O! A może sobie je ususzyć?  Pomyślę. Teraz idę do pracy. Miłego dnia walczącym :-) 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.