Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Samopoczucie ....


                                                 lepsze...duuużo lepsze,

                                                żeby nie powiedzieć świetne.

Nie pisałam jakiś czas,chociaż czasem zaglądałam do znajomych i  zostawiałam po sobie mały ślad.

Chyba tego było mi trzeba. Niekiedy tak mam, że widzę wszystko w ciemnych barwach,wtedy trochę się poużalam, znikam na jakiś czas i....wszystko wraca do normy.

           Teraz czuję wiatr w  żaglach. Nadeszła moja ukochana pora roku,

  Wakacje zaplanowane....Oczywiście nasz kochany Bałtyk. Tym razem Darłówko...

Zakupiony strój kąpielowy czeka na inaugurację.....

Ale zanim zaczniemy wakacje ...długi weekend na Boże Ciało spędzamy w Zakopanem!!!! Już nie mogę się doczekać! Chłopcy nic nie wiedzą ,że jedziemy w Góry. Bardzo jesteśmy ciekawi ich reakcji.

KOCHAM NASZĄ POLSKĘ OD MORZA DO TATR. 

W kwestii diety...jest ok. choć mogło by być lepiej. Paska nie zmieniam bo niewiele się zmieniło...

  • andzia09021974

    andzia09021974

    11 czerwca 2017, 23:47

    Super plany, miłego wypoczynku życzę :P) i gratuluję wyniku

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.