Zakwalifikowana do zabiegu. Ciąża obumarła.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
majaa32
12 sierpnia 2017, 11:52Nie zaglądałam do Ciebie baaaardzo długo. Przykro mi!!! Jestem z Tobą<3
Evika27
8 lipca 2017, 22:48Jak mi przykro ! strasznie;(przytulam!
Evika27
8 lipca 2017, 22:07Komentarz został usunięty
VITALIJKA1986
7 lipca 2017, 22:41bardzo mi przykro :(( <3
Pixi18182
7 lipca 2017, 21:36Kochana .... Aż się popłakałam... Zaglądam na Vitalię po takim czasie a u Ciebie takie wieści ... Trzymaj się ... Wiem że ciężko... Tulę z całej siły ... Nie sprawiedliwe to :( :( :( Buziaki .... Przykro mi strasznie :(
Pixi18182
7 lipca 2017, 21:37Mam dwa aniołeczki straszny ból... Życzę siły... :(
anutka3
7 lipca 2017, 20:50Szepnę mojemu Aniołkowi, niech odnajdzie Twojego - i niech razem brykają w niebie...
Annabel24
7 lipca 2017, 18:25Trzymaj sie dzielnie kochana, bardzo mi przykro ; ((
Trollik
7 lipca 2017, 17:50:-(
lena67
7 lipca 2017, 17:16przykro mi, przytulam do serca.....
filipAA
7 lipca 2017, 14:41Przytulam mocno kochana
Ellfick
7 lipca 2017, 11:06Trzymaj się.. Bardzo mi przykro... ;(
grubaska2017
7 lipca 2017, 09:51Bardzo Ci współczuję... Trzymaj się dzielnie....
grgr83
7 lipca 2017, 09:01Tak mi przykro. Tulę mocno
HelloPomello
7 lipca 2017, 08:54Współczuję, trzymaj się.
fitness.poznan
7 lipca 2017, 00:39Bardzo mi przykro, miałam nadzieję, że u Ciebie wszystko dobrze się potoczy. Nie napiszę Ci, że wiem co czujesz, bo każdy przeżywa to inaczej, ale też straciłam ciążę (i mimo, że minęło już 1,5 roku to wciąż wspominam to dzieciątko) więc bardzo Ci współczuję.
ppolka
6 lipca 2017, 23:01Bardzo współczuje :((
mmmarlady
6 lipca 2017, 22:33:* potrzeba teraz czasu
fitball
6 lipca 2017, 22:24bardzo mi przykro, nie wiem, co powiedzieć, żeby mogło Ci pomóc.
ka_wu
6 lipca 2017, 22:16Ściskam mocno.
Naturalna! (Redaktor)
6 lipca 2017, 22:11jak dojdziesz do siebie wracaj do nas. bardzo Ci po cichu kibicowalam a ta wiadomosc ..... ech ..... no po prostu wspolczuje Ci. nie myslalam, ze to sie tak potoczy ale najwazniejsze, ze masz dla kogo zyc i Cie kochaja goraco. obys zaznala od rodziny duzo wsparcia i dobrej energii poniewaz potrzebujesz tego jak nigdy dotad. chcialabym Ci jakos pomoc ale wiem, ze to niemozliwe i te strate musisz sama przezyc od poczatku do konca. jak o tym pomysle to płaczę razem z Tobą :( na Twą duszę spadł deszze smutnego nieszczęścia, nie pozwól aby nastąpiła tam powódź. trzymaj sie Kochanie mocno za rękę męza. niech on troszke poniesie Twoj krzyż a Tobie będzie przez chwilkę trochę lzej.