Siedze i podsumowuje. Dieta idealnie-w niedziele po ponad 3 tygodniach czystej miski-planuje cheat meala <3 teraz sie zastanawiam na co najbardziej mam ochote :) musze sie powaznie zastanowic ;)
poćwiczyłam dzis nogi plus pośladki i cardio na orbiterze :) lacznie mi wyszlo ponad 1.5 godziny na silowni :o nie zauwazylam kiedy zlecialo. Posladkow nie robilam 2 tygodnie bo po ostatnim treningu mialam zakwasy 4 dni :]
Jutro dzien wazenia-jak waga spadnie bedzie milo a jak nie to nie bedzie :P nie biore do siebie bo we czwartek mam dostac okres wiec wynik nie bedzie wiarygodny :)
A poza tym? Dziecko od sierpnia idzie do przedszkola. Stresa mam-chodzil w zeszlym roku-a raczej byl zapisany 5 miesiecy ale go zabralam bo ciagle chorowal-trzymajcie kciuki zeby tym razem bylo inaczej :)
Zmatra
22 lipca 2017, 22:02Tak to już jest, że samo pójście na siłownię wydaje nam się wyzwaniem, ale jak już zaczniemy ćwiczyć, to nagle czasoprzestrzeń się zakrzywia i okazuje się, że porządny trening wydaje nam się niczym :)
Gosiaaczek1
22 lipca 2017, 22:31Akurat silownia to cos co uwielbiam :) mam 4 miesiace za soba. Polubilam ja od kiedy zaczelam silowe cwiczenia :)
MalaKicia
22 lipca 2017, 19:46To czekam na wynik pomiaru i smacznego cheata :)
Gosiaaczek1
22 lipca 2017, 20:57Waga wskoczyla na 6 z przodu-69.9 :P cheata mialam dzis-pojechalam na lody z dziecmi-mlodszy-wstyd sie przyznac-pierwszy raz autobusem jechal-cieszyl sie jak nie wiem co ;)
truskawka87
22 lipca 2017, 18:45Hej, jak nauczyciel przedszkolny od razu ci powiem ,że będzie chorował ale nabierze później odporności. Po co się ważyć lepiej się mierzyć ;-)buziaki muaaa
Gosiaaczek1
22 lipca 2017, 20:56Wlasnie o to sie boje-on ma niecale 3 lata-rok temu poszedl i jak wyladowalismy w szpitalu stwierdzilam ze to nie ma sensu. Teraz probuje znowu ale nie pali sie-jak bedzie chorowal to go zabiore i bedzie znowu z opiekunka-za rok pojdzie juz przymusowo wtedy ;)
truskawka87
22 lipca 2017, 22:01Dziecko najlepiej posłać do przedszkola po skończeniu 3 roku życia, będzie lepiej się czuł i będzie bardziej emocjonalnie przygotowany. Jeśli masz możliwość być nim to bądź :)
kingusia1907
22 lipca 2017, 09:063 tygodnie super, pewnie też ci zleciały jak te ćwiczenia na siłowni :D trzymam kciuki za dziecko ;)
Gosiaaczek1
22 lipca 2017, 09:16Czas plynie mimo wszystko-a ode mnie zalezy czy cos w tym czasie zrobie ze soba czy bede stala w miejscu :)
kingusia1907
22 lipca 2017, 09:19racja, dobre podejście tak trzymaj ;)
VITALIJKA1986
21 lipca 2017, 23:29Trzymam kciuki za pocieche w przedszkolu!!!:D Znam ten stres, kazda mama przezywa! <3 Ja mam teraz stres ze szkola syna!!!:D Uffff jeszcze 3 tyg mam do tego wielkiego DNIA!
Gosiaaczek1
22 lipca 2017, 07:57To moj srugi syn-z pierwszym mialam to samo. Najbardziej boje sie bo to anglojezyczne a w domu rozmawiamy po polsku. Ze bedzie bal sie cokolwiek powiedziec. No nic-mam nadzieje ze to bezpodstawne obawy ;)
VITALIJKA1986
22 lipca 2017, 12:02Moj poszedl do niemieckiego i odrazu sie zaaklimatyzowal! dzieci potrafia sie szybko porozumiewac i bawic ze soba:D ucza sie szybko:D
Gosiaaczek1
22 lipca 2017, 15:37Oby i z moim tak bylo :)