Witam Wszystkich!!! :)
Dawno mnie tutaj nie było. Dużo się działo - obrona już za mną :) udało się wszystko. Jestem taka szczęśliwa, że to nie jest do opisania. Jeżeli chodzi o dietę oraz ćwiczenia to jest dobrze. Zdarzają się małe upadki, ale po każdej porażce budzi się we mnie nowa ja - dalej walczę. Bo wszystko jest możliwe :) Muszę się pochwalić coraz bardziej odnajduje się w kuchni w wersji FIT :P A oto mój chlebek bananowy :
Polecam każdemu - PYCHA !!! :* Muszę jeszcze tylko przekonać mojego męża do zmiany odżywiania. To będzie jak walka z wiatrakami, on jest bardzo uparty. Brakuje już mi argumentów :( Jednak nie poddaje się :)
Vivien94
4 listopada 2017, 08:16Mój mąż też nie daje się przekonać i to bardzo mi utrudnia dietę i zmianę odżywiania. Powodzenia w przekonywaniu ;)
Mumy24
4 listopada 2017, 19:16