Co za dzien.
1. Rano zepsul mi sie samochod, jade do pracy a tu skrzynia biegow mi lata na kazda strone. Ja stoje w korku, a tu nie moge ruszyc, w koncu jakos 3-ke wrzucilam i ruszalam z 3-ki haha Szybko zajechalam na kwik fit, bo byl na szczescie po drodze.
Tam tego nie naprawiaja, ale Pan mi zajrzal pod maske i... naprawil w 2 sekundy cos tam sie odczepilo jakas linka. W kazdym razie trzeba ja bedzie i tak wymienic, bo bedzie sie tak ciagle dzialo.
Podjechalam do Halfordsa, bo mam przy pracy i moga mi wymienic za ok. £200.... a w planie mam wlasnie juz sprzedawac samochod i kupic jakis lekko nowszy, wiec nie usmiecha mi sie pchac tyle kasy.
Zadzownilam do jednego goscia z pracy, ktory generalnie naprawia nam wszystko w budynku (Polak) i powiedzial, ze dzis podjedzie, zajrzy i mi naprawi (jest mechanikiem z zawodu- a z reszta czego Polak nie naprawi). Wole juz jemu zaplacic, bo napewno mniej mnie to wyjdzie niz w Halfordsie. Mam nadzieje, ze szybko to zrobi, bo chcialam w sobote gdzies pojechac.
2. Zaczelam juz szukac w porownywarce pozyczke na samochod. Myslalam, ze przeczekam do Nowego Roku, ale mam wrazenie, ze samochod mi sie poprostu rozpada haha. Ponadto tata chce mi pomoc i splacic polowe samochodu, wiec myslalam nad corsa albo fiesta tak do £4000, wiec w 2 lata na spokojnie splace z dosc niska rata.
3. Nie dostalam pracy. Pisalam wczesniej, ze ide na rozmowe. Troche sie wkurzylam, bo bylam u nich na 2 rozmowach- zmarnowalam tyle czasu i do tego musialam wziac pol dnia wolnego. Do tego na prawde mi sie podobala ta praca, a u mnie w pracy mnie tak juz wk....ja ze to bajka. Troche sie tez zniechecilam, bo na prawde szukam samych "perelek". W sensie szukam pracy, ktora by mi odpowiadala w 100%, praca 9-6? o nieeee za dluzo ;P ma byc gora do 5.30, placa oczywiscie tez odgrywa mega role, chce tez duza firme- korporacje i zeby jeszcze bylo blisko haha no wiec sami widzicie, ze malo CV zlozylam, bo ciezko cos takiego znalezc. Ale sie nie poddaje.
4. W pracy mnie mega wkurzaja, juz mi sie nie chce opowiadac, bo nawet nie chce o tym myslec, ale dzis juz poprostu przechodza samych siebie. I to moja szefowa, ktorej nie ma na miejscu tlyko pisze mi takie durne maile, ze nie wytrzymam. We wszystko mnie wrabiaja, nie ma rzeczy w tej firmie, ktorej ja bym nie umiala zrobic. Bez przesady!!! Tak wiec z jednej strony nie jestem zdesperowana o prace, ale z drugiej szlag mnie tu w koncu trafi.
5. Jedynie dieta idzie dobrze, poczytalam wczoraj o intermittent fasting czyli je sie tylko w oknie zywieniowym, ktore (wg tego wzoru do ktorego ja sie chce stosowac) 16:8, czyli 8 godzinne okno zywieniowe. W praktyce pierwszy posilek jem o 12- obiad, potem jeszcze mam przekaske rpzed silownia i po silowni kolacja o 20. Potem od 20-12 nic nie jem.
Ale... 5 posilkow dziennie od 2 lat robi swoje i wez tu nie jedz ;P Wiec robie to stopniowo. Odpuscilam sniadanie, ale zrobilam sobie buletproof coffee rano. Potem obiad zjadlam przed 12, zaraz bede jesc kolejny posilek i na silke sie raczej dzis nie wybieram. Nie mam ochoty po tym calym dniu po prostu.
Ehhh.. Ale nie ma swiatla bez ciemnosci, musza byc upadki i wzloty.Jutro bedzie lepiej prawda?
aniloratka
16 listopada 2017, 13:21Niestety i jeszcze wiecej czasu zmarnujesz zanim znajdziesz dobra prace :/ tez zmarnowalam duzo holiday i off sick :P zanim trafilam na te jedyna <3 cierpliwosci :) IF jest super, nigdy nie lubilam sniadan, a kiedy zmusilam sie w koncu i katowalam sie tymi 5 posilkami (przez co non stop myslalam tylko o jedzeniu) to trudno bylo sie znowu przestawic na 2-3. Ale Bluet coffee pomaga bardzo <3
Domdom89
16 listopada 2017, 13:28No wlasnie ja tez nigdy nie lubilam sniadan, ale ie smuszalam i teraz juz sie przyzwyczailam. No powiem ze BPC daje niezlego kopa ;P No wlasnie co do pracy to musze sie przmeczyc i szukac dalej, ale sie nie poddaje tylko chyba jednak zaczne po Nowym Roku, bo nie mam juz dni wolnych w tym roku itd
aniloratka
16 listopada 2017, 14:00i tak pewnie nie ma sensu przed swietami, ale sprawdzaj oferty. Powodzenia :) od nastepnego tygodnia wracam na keto ;-)
Domdom89
16 listopada 2017, 17:23no wlasni taki okres.. o super powodzenia ;D
majdeczk
15 listopada 2017, 20:14Polocze sie w boli jak chodzi o szukanie pracy... ale u mnie jeszcze gorzej...bo nie mam zadnej! IF tez przerabialam i w sumie troche do siebie dostosowalam i wychodzi poki, co super - tylko musze sie za regularne cwieczenia wziac. Bedzie lepiej, musi byc!
Domdom89
16 listopada 2017, 10:43ooo powodzenia w szukaniu pracy, na pewno cos sie trafi juz niedlugo :) a jakie mialas okno zywieniowe na IF?
Barbie_girl
15 listopada 2017, 18:35och lipa z autkiem ale ten Halfords to sobie czesto duzo zyczy ;/ Jedynie za wstawienie radio malo wzieli bo tylko £20 ale pewnie dlatego ze bylu kupowane u nich ... jak nie masz parcia na nowa praxce tak bardzo to mozesz sobie wybrzydzac ;) a nie myslalas zeby poprostu odlozyc sobie w calosic pieniazki I odrazu kupic auto zamiast bawic sie w raty ?? przperaszam ze sie wtracam poprostu jestem strasznie na to uczulona haha I A chcial tak wziasc ale mu zabronilam ( wiem straszna jestem ) milego wieczoru :*
Domdom89
16 listopada 2017, 10:42Haha spoko, tez bym wolala uzbierac ale u mnie z uzbieraniem pieniedzy byloby ciezko haha poza tym jednak musze sie troche pospieszyc z zakupem nowego auta, bo nie chce juz nic dokladac do starego. Biorac pod uwage, ze chcemy jechac do USA w nastepnym roku, wole sobie spokojnie splacac rate (odsetki sa dosc niskie nawet) i odkladac na wakacje. Rata by mi wychodzila ok 100 na miesiac (tata sie doklada) wiec mysle ze spokojnie sobie splace bez pospiechu :)
Barbie_girl
16 listopada 2017, 11:44Chyba ze tak :-) £100 to nie jakas tragedia :-)
Anika2101
15 listopada 2017, 18:34Oh to miałaś dzień szkoda że nie dostałaś tej pracy nie ta będzie inna, może lepsza. Ja nigdy nie jadłam śniadań o 7:00 mój pierwszy posiłek jest o 10-11 teraz jem dwa razy więc o 11:00 & 16 5 godzin okno - 17 H bez posiłków. Jutro będzie lepszy dzień.
Domdom89
16 listopada 2017, 10:39No dokladnie. Dzis juz lepszy dzien hehe. Tak zawsze mysle, ze nie bylo mi dane tam rpacowac hehe i cos lepszego na mnie czeka ;P Ale szkoda, bo jednak ciezko cos znalezc co by mi tak odpowiadalo ;) milego dzionka xx
CarrotsGirl
15 listopada 2017, 16:08Nie denerwuj się tak, bo i tak nerwami auta nie naprawisz :D Ja nie wyobrażam sobie jeść 8 godzin w ciągu dnia, bo moje 3-4 posiłki musiałabym jeść co dwie godziny, a ja lubię jeść jak czuję chociaż trochę potrzebę :D
Domdom89
15 listopada 2017, 16:23No wlasnie, ale juz kolega popatrzyl i mi naprawi taniej, wiec jest ok ;P No to wlasnie zalezy od osoby. Ja teraz jem 5 razy dziennie, ale mam troche tego dosyc. Wyprobuje wlasnie to 16:8, a jak mi nie bedzie pasowac to wroce do np 4 posilkow ;P