Hello
Jak tam u mnie? Ano samochód odebrany z naprawy poszło 1000zł, ale i tak to nie wszystko, za dwa tygodnie znów odstawiam na warsztat by zrobić z rozrządem (700zł) i układem kierowniczym(?zł) kolejne pieniądze, a jeszcze akumulator trzeba wymienić bo już wczoraj po badaniach musieliśmy na popych odpalać dobrze że był ze mną mąż to popchał.
A jeśli już mowa o badaniach byłam wczoraj robić drożność jajowodów, wszystko w tym temacie okey, bez żadnych zrostów , jest wszystko drożne, miałam cały dzień po tym badaniu bóle jak przed okresem i upławy z krwią, ale dr. powiedziała że to normalne i z tego powodu tez odpuściłam wczoraj ćwiczenia i basen. Na kolejną wizytę u gin-endo muszę zrobić badanie rezerwy jajnikowej (150zl) i powtórzyć TSH czy dawka leków na niedoczynność tarczycy już jest ok. Na 1 marca mąż jest umówiony na wizytę u androloga (200zł) jak już będziemy wiedzieć co dr. na ten jego wynik nasienia a ja będę mieć swoje badania zrobione to mam się zgłosić do gin-endo w celu ustalenia co dalej robimy czy stymulacja lekami czy inseminacja. Dziś wieczorem wizyta u dietetyczko-diabetyczki w celu oceny cukrów i dobraniu insuliny i powiem wam że jestem wkurzona (nie mylić z osłabieniem motywacji) bo waga od miesiąca nie spadła nic po prostu stanęła w miejscu jak w ryta nie wiem czy to wina leków czy zwiększonych treningów bez praktycznie dni przerwy od ćwiczeń i buduję jakieś mięśnie zamiast spalać tłuszcz. Nie wiem jak sobie to tłumaczyć , trzymam się diety ( nie licząc ostatnio jednej paczki delicji i wczoraj pół tabliczki gorzkiej czekolady to sumiennie się trzymam ćwiczeń i diety naprawdę daje z siebie 100% a ta zołza nie drgnie!!!
Plan ćwiczeń od ostatniego wpisu wygląda następująco:
Piątek- 60min orbi+100 brzuszków
Sobota- 60min orbi+100 brzuszków
Niedziela-przerwa
Poniedziałek- basen 1h/1000m + 100 brzuszków
Wtorek- basen 1h/1000m+100 brzuszków
Sroda- przerwa
Czwartek- basen 1h/1000m + 100 brzuszków
Zwiększyłam nawet obciążenie na orbim do prawie max a wagi to nie rusza, poza tym zauważyłam że mam problem z wypróżnianiem, chyba strasznie mi osłabła przemiana materii.
Z innych spraw....
Wygrałam razem z mężem
po pendraiwie w konkursie na FB
Walentynki z lampką nalewki śliwkowej i bukiet tulipanów
Walentynkowe mani
Kilka słów dlaczego warto założyć domową uprawe kiełek. Przede wszystkim są bogatym źródłem witamin oraz makro i mikroelementów. Mają bardzo korzystny wpływ na nasz organizm. Kiełki dają nieograniczone możliwości zastosowania ich w kuchni. Można wykorzystać je w daniach gotowanych czy smażonych (pamiętając, aby dodać je pod koniec przygotowania posiłku, aby nie straciły swoich cennych właściwości odżywczych). Pasują do lekkich sałatek, kanapek czy sosów. Ponadto można spożywać je same jako przekąskę. Dorzucając je do różnych dań powinniśmy kierować się ich aromatem i smakiem, gdyż jedne mają bardziej intensywny, a inne z kolei mniej intensywny aromat.
Osobiście gorąco polecam kiełki Szczypiorka są mega smaczne
Pyszny deser granat, jogurt naturalny i ostropest plamisty
domowy jogurt naturalny z domową granola gruszką i jabłkiem
smaczny żurek z białą kiełbasą i jajkiem
No i to wszystko na dziś
mtsiwak
26 lutego 2018, 13:09Tez musze zrobic w kwiethiu badanie droznosci jajowodow jak bede w Polsce. I maz ma zeobic badanie spermy. Moj lekarz powiedzial, ze nie da mi Clomidu dopoki moje BMI nie bedzie ponizej 35, bo przy BMI powyzej 35 skutecznosc leku jest nikla i szkoda obciazac organizm. Mialam identyczny problem. Robilam diete ketogeniczna od polowy stycznia. Po paczatkowym spadku kilku kg waga stanela jak zaczarowana. Napisalam do Pawla z Pawel Fitness World, on ulozyl mi doete na podstawie wszystkich moich badan, po 4rech dniach na wadze -1.3kg!! To jest strasznie wazne zeby dieta byla naprawde indywidualnie dobrana przez kogos madrego. Widze ze masz piekna aktywnosc! Ja moge sobie pozwolic na max 3 razy w tygodniu. Trzymam kciuki i bede zagladac do Ciebie :)
Grubaska.Aneta
26 lutego 2018, 13:59Ja z powodu cukrzycy mam dietę cukrzycowa wg dietetyczki diabetyczki.
Monika123kg
19 lutego 2018, 21:33Oj tak ! Bez auta teraz to jak bez ręki ! Ale niestety też studnia bez dna :/ Niedawno też przechodziliśmy takie same naprawy jak Wy :/ ..Teraz kolejny koszt nam się szykuje - opony letnie .. Gratuluje wygranej :D Miło się czyta że ktoś wygrywa ( Bo zawsze się zastanawiałam czy te konkursy są prawdziwe ) .
as111
15 lutego 2018, 22:44o też uprawiam w domu kiełki :) masz racje są mega zdrowe. A waga pewnie niedługo ruszy :)
Magdalena762013
15 lutego 2018, 22:44Ja mam kiełkowanie, ale w tym roku ani razu nie posiadłam. Moze jak po drodze spotkam w sklepie nasiona to kupie. Na co dzień kupuje głownie kiełki rzodkiewek. Kiełek Szczypioru nigdy nie jadłam!
Grubaska.Aneta
15 lutego 2018, 23:04Rzodkiewki są pycha ale szczypiorku kiełki są jeszcze lepsze: -)
irmina75
15 lutego 2018, 19:56Kiełki ostatnio za mną chodzą. A mojej córci smakują bardzo
Piegotka
15 lutego 2018, 16:37Piękne paurki☺ jedzonko smaczne i apetyczne. Trzymam kciuki ☺
aska1277
15 lutego 2018, 16:03ładnie szalałas na orbitreku :) Żurek z biała kiełbaską cos wspaniałego :) Pazurki moje klimaty :) wyszły super :) Odnośnie samochodu, współczuje, ale mnie czeka to samo. Najpierw Mój facet musi doprowadzić swoje audi do porządku ( miał wypadek ) a oprócz tego moje auto stoi w garażu :) i czeka na mechanika :) hahahah Trzeba mieć worek kasy :D Miłego wieczoru :) Pozdrawiam serdecznie :)
akitaa
15 lutego 2018, 14:34Nie poddawaj się, walczysz dzielnie, więc spadek na pewno będzie, myślę że przez leki tez może Ci się woda zatrzymywać w organizmie.
justagg
15 lutego 2018, 13:01Może waga nie spada ale na pewno widzisz duże zmiany w wyglądzie skóry, budowy ciała itp. powodzenia
Majkkaa4
15 lutego 2018, 12:29brawo za wszystko. Tulipany mają cudny kolor. Cwiczenia szacun. Jedzenie boskie. Lubie kiełki, ale przy naszym leczeni nie wolna, bo pobudzają nam grzyba i procesy zapalne
Grubaska.Aneta
15 lutego 2018, 14:20Kwiaty pod kolor salonu który jest w fioletach.
Kruszynka83
15 lutego 2018, 11:28Byc moze twoj organizm przywykl do stalej podazy kalorii i stalego wysilku, pewnie bedziesz musiala cos zmienic zeby pobudzic i ruszyc wage. Dietetyk napewno cos zadziala w tym temacie. Ja wierze ze trudnosci z ciaza stoja po stronie twojej wagi i rozregulowanych hormonow z tym zwiazanych - tak samo jak bylo u mnie, jeszcze pare kilogramow i jestem pewna ze zaciazysz bez wspomagaczy :)
katrinkaaa1
15 lutego 2018, 10:33Niewim czemu waga sie nnaciebie wypiela ale pewnie twoja dietetyczka ci wyjasni cos wiecej . Znow po twoim wpisie zrobilam sie glodna ;) Mam chrapke na ten zurek mniam :) Napsz czy lekarz cos ci powiedzial w temacie stojacej wagi i powodzenia na badaniach :*
Grubaska.Aneta
15 lutego 2018, 22:13Zrobiła mi pomiar na tej specjalnej wadze i wyszlo ze mam mniej tłuszczu niz poprzednim razem a razem więcej zatrzymanej wody w organizmie niż poprzednim razem.
Grubaska.Aneta
15 lutego 2018, 22:13A zarazem*
Skarlet24
15 lutego 2018, 10:32Czyżby kiełki z cebuli ;)??? Uwielbiam kiełki- wszystkie!!! Bardzo intensywnie podeszłaś do ćwiczeń - chwalę :)! Poza tym dużo ćwiczysz, więc mogą to być mięśnie. Popatrz na sylwetkę, czy nie widzisz różnicy? A odnośnie tytułu wpisu: dziś pytają po co to robisz, jutro będą pytać jak to zrobiłaś? Pozdrawiam :)!
Grubaska.Aneta
15 lutego 2018, 14:19Na fotce kiełki szczypiorka bardzo dobre chrupiące i ostre jak cebula: -)
NaMolik
15 lutego 2018, 10:11Powodzenia na badaniach .