Witajcie, waga spada - to pocieszające. Poza tym kolejne tabletki, gardło okropnie boli, choć rzeczywiscie mniej niz przedwczoraj. Wszyscy chorzy i sytuacja adekwatna:/
1. codziennie spacery - nie, bo wczoraj wyszłam i dostałam gorączki.
2. codziennie gimnastyka - nie, bo kręci sie w głowie
3. rowerek - nie, jw.
4. porządki - troche tak by było, przy praniu etc odkładam ciuchy do wyrzucenia
5. starannie ubierać się - nie, bo chora i otulona
6. codziennie posuwać pracę, którą mam rozbabraną w iluś plikach i dawno spóźnioną, o co problemy z szefem - tak troche na ile sie da
7. zmieniam basen na pielęgnacje ciała, bo od 3 tyg jestem chora i na pewno nie pójde w ciągu najbliższych dwu, mam nadzieje, ze dojde do tego
8. ożywić stare kontakty znajomych bo tak sie zagwoździłam na mieliznie domowych problemów, że świata nie widze - zaraz do kogoś napisze i dobrze jest vitalia
9. przygotowywać się lepiej do pracy (zawodowej) by nie na ostatni moment - tak dziś robię
10.
brać różne herbatki zioła etc uspakajające - tak.
diuna84
20 lutego 2018, 14:37wszędzie choroba się szerzy ! musimy przetrwać !
Florentinaa
21 lutego 2018, 08:44przez to chorowanie straciłam bilety do kina dwa fajne zaproszenia, i trzy prace, które musiałam oddać komuś. uuu.
diuna84
21 lutego 2018, 14:26ja też choruje, i dużo tracę, łącze się z tobą w "bólu"
Florentinaa
21 lutego 2018, 21:34zdrowiejmy razem
diuna84
22 lutego 2018, 11:53oby jak najprędzej nosi mnie w głowie ciało nie domaga! ale coś dziś chyba ciut lepiej ;)
Florentinaa
22 lutego 2018, 20:09ja też ciut.
diuna84
23 lutego 2018, 12:23:)
aenne
17 lutego 2018, 18:20Oj mi ruch tez się przyda ale z lenistwa odwlekam
Florentinaa
17 lutego 2018, 21:39no ja nic nie robie w tej chwili...uu. waga spada raczej z chorowania i bólu gardła
Gacaz
17 lutego 2018, 17:56Jakbym o sobie czytała. U mnie również choroba zepsuła wszystkie plany i postanowienia. Życzę zdrowia, powrotu do formy i realizacji postanowień sobie i Tobie.
Florentinaa
17 lutego 2018, 21:38no wlasnie mialam na WIelki Post mase postanowień dyscyplinujących i narazie głównie leże.Mam nadzieje ze jak sie pozbieram to wracam do wszystkiego...
EwaFit
17 lutego 2018, 16:59Florka, zdrowiej! To jest najważniejsze :)
Florentinaa
17 lutego 2018, 21:38dzieki to prawda. Moge sie uczyc i cos niby pisac na leżąco ale realnie to hm