Dzięki za wasze wsparcie, i witam wśród znajomych ;-) Dzisiaj nowy tydzień, nowe wyzwania, na razie zrobione tylko 2757 kroki, ale zaraz zamierzam to nadrobić, i dobić do obiecanych 10 tysięcy. Od rana zjedzone dwie kanapki z chleba żytniego ze słonecznikiem, serkiem typu brie (grzech!!!) i wypite około 1 litra wody, zaraz obiad - zupka ogórkowa. Na resztę dnia nie mam pomysłu jedzeniowego. Jadę odwiedzić Mamę, zobaczymy, co przygotuje. Jutro basen, mam nadzieję, że zrobię więcej długości niż ostatnio ( były 42 długości w 25 m basenie) Ściągnęłam parę apek 30 dniowe wyzwania, mam nadzieję, że przypomnienia będą moją motywacją na spalenie tej tony tłuszczu. CEL : wyglądać jak kiedyś, patrzcie zdjęcie profilowe :-) Miłego dnia !!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Niicolcia
18 czerwca 2018, 17:27Powodzenia :)