Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tytuł ? Bez tytułu...


                              Witajcie Kochani 

Dziś bez tytułu... Jakos brak weny heheheh. Chyba pogoda daje się we znaki, a może nie ?! Jest godzina 21 a ja ? Piję kawkę, rozpuszczalna bo rozpuszczalna ( bo tylko taką pijam) ja wiem.... ktoś powie, ale to nie kawa :) hahaha możliwe :) No ale piję kawkę i zasypiam :D Dosłownie :) Dziś Moi drodzy zrobiłam sobie maseczkę ;) a cóż to za maseczka możecie zobaczyć w oto tym filmiku ;) oto link ;) 

www.youtube.com/watch?v=PmXplqEO2aU&t=93s

Niby zrelaksowałam się po maseczce, ale coś mnie głowa zaczyna boleć... ćmić... Dlatego też wieczór w domu. M pojechał w trasę, a ja z dziewczynami ;) Być może jutro pojedziemy wieczorem do miasta, na spacer....ale zobaczymy jaka będzie pogoda i jak będę się czuła. @ zaraz powinna sobie pójść..Za to wczorajszy wieczór był udany ;) najpierw maseczka a później grałam z dziewczynami w grę "5 sekund" ubaw po pachy hahahah Polecam grę :) 

Posiłkowo dziś lipa... właściwie nic nie jadłam, tzn na śniadanie dwa tosty, później złapałam kawałek kurczaczka ( filet ale taki niewielki) i na kolację kawałeczek naleśnika bez   niczego ... o jaaaaa dopiero teraz widzę,że ja nic nie zjadłam. Nie, nie tak byc nie może. Od jutra zaczynam notować, bo znowu się zaniedbam...a tego nie chcę. 

Dobrze Kochani, bo nic ciekawego nie wymyślę... do jutra ;) Aaaa bym zapomniała... jeśli ktoś mnie ogląda na YT to jutro będą informacje odnośnie rozdania ;) zapraszam popołudniu na filmik... 

Wam życzę spokojnej nocki :) Pozdrawiam i całuję :* :* 

  • Fallen95

    Fallen95

    28 czerwca 2018, 17:40

    Po kawie zasypiasz ? oooo . Jaa to przez kilka godziny nie mogę zasnąć

    • aska1277

      aska1277

      28 czerwca 2018, 17:44

      To taka rozpuszczalna kawa... a mówią,że to nie jest kawa hihhhi. Ja nawet pijac energetyka potrafiłam zasnąć bez problemu :) :)

  • fitball

    fitball

    28 czerwca 2018, 08:48

    jak wy sobie radzicie jak jesteście same? da się jakoś przeżyć, bo Wy chyba często same zostajecie?

    • aska1277

      aska1277

      28 czerwca 2018, 13:56

      Czy da się przeżyć, w jakim sensie? Finansowym czy innym ? ;) Czy często? Hmmm 3-4 dni w tygodniu same zostajemy. Czasami zdarzy się tydzień, ale to ostateczność.. i sporadycznie się zdarza. :)

    • fitball

      fitball

      28 czerwca 2018, 14:49

      eee to krótkie wyjazdy i powroty. bardziej psychicznym i duchowym ;P

    • aska1277

      aska1277

      28 czerwca 2018, 15:08

      Nie zawsze jest lekko, miło i przyjemnie :) Ale jakos dajemy radę ;) Wiadomo czasami są takie dnie,że bez kija nie podchodź :) hahahah ale to u każdego chyba tak jest ;) MY z M bardzo dużo przez telefon rozmawiamy... i dziewczynki także ;) Więc też nie jest aż tak źle ;)

  • annna1978

    annna1978

    28 czerwca 2018, 06:29

    Fajna gra-mamy ją też:) Czasem robimy turniej gier rodzinnych i kazdy ma dac gre ktora lubi o gramy w każdą po razie:)

    • aska1277

      aska1277

      28 czerwca 2018, 13:54

      OOo też fajnie :) Fajna zabawa ;)

  • karmelikowa

    karmelikowa

    28 czerwca 2018, 05:21

    Mamy tę grę ale u nas sie nie bardzo przyjęła więcej w chińczyka gramy albo w memory ....i jedz coś więcej kobieto :) buźka:*

    • aska1277

      aska1277

      28 czerwca 2018, 06:16

      W memory też lubimy grać :) albo państwa i miasta . Dziś już będzie normalne jedzenie. Pozdrawiam

  • Maratha

    Maratha

    27 czerwca 2018, 22:26

    Jeden dzien Cie nie zabije :) ludzie na 5:2 sa latami i metabolizm im nie zwalnia wiec nie panikuj, tylko sie pilnuj i bedzie ok :)

    • aska1277

      aska1277

      27 czerwca 2018, 22:33

      Żeby to pilnowanie było takie proste ;) ale nie zamierzam się poddawać ;) a to dobrze wróży.... chyba ;) Pozdrawiam ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.