Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... 67,9 kg :)


... odkryłam, że w ustawieniach diety mam płeć męską (dwa razy trener pisał do mnie per "Pan")... chyba stąd takie ogromne porcje i 2100 kcal dziennie ;) mimo to odrobinkę schudłam :D nie jadłam tych pokarmów, na które mam nietolerancję - może już samo to wystarcza, żeby chudnąć (mysli) zmiany na skórze jakby się goją :) są naprawdę w o niebo lepszym stanie :D

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    10 sierpnia 2018, 17:21

    Witaj. Ja tez zaczęłam swoja walke o zdrowie. Nie dawno cie w KEN_ie ale glupio bylo mi Cie zaczepic. Pozdrawiam

  • alam

    alam

    10 sierpnia 2018, 07:17

    Wczoraj właśnie rozmawialiśmy z koleżanką która jest biologiem i zajmuje się fizjologią. Według jej teorii za wszelkie nietolerancje pokarmowe odpowiadają grypy, które przechodzimy. Już nie pamiętam co tam i jak się nazywa, ale układ odpornościowy wytwarza przeciwciała, które po zwalczeniu grypy mają coś tam podobne, co potem zaczyna oddziaływać na nasz organizm. Stąd te dziwne, nabyte w dorosłości nietolerancje na gluten. Mogę mąż chyba też ma ten problem, bo metoda eliminacji doszliśmy, że najbardziej boli go żołądek po gluteniwym pieczywie. Powodzenia

  • Nattina

    Nattina

    10 sierpnia 2018, 06:40

    I bardzo dobrze. Eliminacja "szkodników" to podstawa.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.