pierwszy wpis gdzieś wcięło
a przyznałam sie tam do grzechu zezarłam całej bombonierki wiśni... to moze teraz się nie przyznam ??
no cóż na razie śmichy chichy, ale od piatku lub soboty poważę się pomierzę i zacznę bardziej uważać co wkładam do pyska
Howgh
renianh
19 grudnia 2018, 20:43No co Ty od piatku ? Tak przed świetami:))
agnes315
19 grudnia 2018, 19:58A ja po urlopie zacznę się odchudzać
kilarka
19 grudnia 2018, 18:53Były kłopoty z vit dzisiaj, pousuwało wpisy, komentarze... Ja Twoje pierwsze przyznanie "do winy" widziałam rano :)