Nie wiem jak to możliwe, ale wcale mnie to nie interesuje - po tygodniu zmiany żywienia, okazało się dzisiaj rano, że straciłam 4,6 kg!!! Jestem przeszczęśliwa, chociaż zakładam, że po prostu "wysikałam" te kilogramy. Nieistotne! Bardzo się cieszę z tego spadku - faktycznie, tak jak pisałyście, dodaje to od razu skrzydeł i motywacji do dalszych starań Jestem w tej chwili tak naładowana pozytywną energią, że po prostu... no cóż - będę rządzić światem i zostanę królową balu!!! hehehe
Życzę Wam cudownego, pięknego dnia!!!
HANKUB
11 stycznia 2019, 05:56"A ty bądź moją krolową....."brawo ty maleńka nie jest ważne czy woda czy złogi z jelit ważne ze to ty wytrzymałas i caly tydzien walczylas ze słabościami jestem mega dumna z ciebie
peggy.na.obcasach
16 stycznia 2019, 10:05Bardzo dziękuję! :-D
Powoli_do_przodu
10 stycznia 2019, 22:23Wow, świetny wynik. A u mnie ten tydzień nie najlepiej - aż strach na wagę wejść! Ale Tobie życzę, abyś tą królową balu została :)
peggy.na.obcasach
10 stycznia 2019, 23:35Hehe, dziękuję :-) zobaczysz - Ty też zostaniesz ;-)
Lexonia
10 stycznia 2019, 20:48Gdy zrzucasz kilogramy jest fantastycznie, pamiętaj, że waga może stanąc na tydzień lub się podnieść, ale tym się nie zrażaj:) Cieszę się że zaczęłaś dobry start, trzymaj tak dalej
peggy.na.obcasach
10 stycznia 2019, 23:35Pamiętam o tym i staram się na to przygotować, żeby w razie czego się nie załamać :-) ale dziękuję za radę :-)
MissPyza
9 stycznia 2019, 23:57Brawo! Brawo! Takie info mi dodało energii
peggy.na.obcasach
10 stycznia 2019, 11:32No to super, cieszę się, że pomogłam! ;-) Nie ukrywam - mi też to dodało motywacji do dalszego działania! :-)
Moonlicht
9 stycznia 2019, 22:40Wow :D super początek :) działaj na fali motywacji! ;)
peggy.na.obcasach
10 stycznia 2019, 11:32Działam, działam! :-) Dzięki! :-)
kika_kudzika
9 stycznia 2019, 22:02Gratuluje!!! Trzymaj postanowienie!!! A ja trzymam kciuki!!!
peggy.na.obcasach
10 stycznia 2019, 11:32Baaardzo dziękuję! :-)
Monia1810
9 stycznia 2019, 19:18Taki spadek zawsze jest motywujący .dlatego też pierwsze dni są najlepsze :)
peggy.na.obcasach
10 stycznia 2019, 11:33Tak, wiem :-) później już nie będzie tak gładko... aleee - póki schodzi, niech schodzi, a co tam! ;-)
mamaleonka
9 stycznia 2019, 18:02`Super! Taki spadek na poczátku zawsze motywuje :) Nawet, jeæeli to sama woda i zaleganie z jelit ;)
peggy.na.obcasach
10 stycznia 2019, 11:36Dokładnie ;-) dziękuję!
Maya27kc
9 stycznia 2019, 17:44Wiesz, bo to jest tak że im więcej ważysz tym szybciej uciekają :) Zwłaszcza w pierwszym tygodniu :* Mi od nowego Roku zleciało 3,1 kg :)
peggy.na.obcasach
10 stycznia 2019, 11:37To też dużo :-) oby nam szło tak dalej, to do lata będziemy lalki jak się patrzy :-) :-*
monika.wn
9 stycznia 2019, 17:05Wow!!!!!! Dałaś radę. Ja to bym chociaż 3 kg chciała w styczniu. Fenomenalny wynik. Powodzenia!
peggy.na.obcasach
10 stycznia 2019, 11:37Bardzo Ci dziękuję! :-)
Barbie_girl
9 stycznia 2019, 13:00Piekny spadek ja bym taki chciala chociaz na 3 miesiace a Ty masz tygodniowy wow ;)
peggy.na.obcasach
9 stycznia 2019, 14:47Dziękuję :-) ale wiesz - to początek, a na początku zawsze najszybciej spada waga, bo to przeważnie woda, więc jestem gotowa na to, że później już tak dobrze nie będzie. No ale tak czy inaczej cieszę się ogromnie ;-)
Matyldosz
9 stycznia 2019, 10:49Super! Gratulacje! U mnie też w tydzień zeszło 2 kilo :)
peggy.na.obcasach
9 stycznia 2019, 11:43To też świetnie i Tobie też gratuluję!!! :-)
Laurka1980
9 stycznia 2019, 10:46Brawo Ty :)
peggy.na.obcasach
9 stycznia 2019, 11:42Dzięki! ;-)
agndra
9 stycznia 2019, 10:45Siła jest w nas! Brawo!
peggy.na.obcasach
9 stycznia 2019, 11:42Tak jest! :-) i dziękuję! :-)
Anusia2019
9 stycznia 2019, 10:36Gratulacje! Wiem dokładnie co czujesz. 6 dni temu ruszałam z 72, dziś wlazłam na wagę z ciekawości (nie jest to mój dzień ważenia), a tam: 68,3 :D wow wow wow :D
peggy.na.obcasach
9 stycznia 2019, 11:42No to świetnie! Też gratuluję! :-) Takie niespodzianki to ja rozumiem :-)
CzarnaAgaa
9 stycznia 2019, 10:12Ktoś tu pięknie chudnie...Podziwiam :)
peggy.na.obcasach
9 stycznia 2019, 10:19Dziękuję! :-)
Irie2416
9 stycznia 2019, 09:54super jestem pod wrażeniem i oby tak dalej :)
peggy.na.obcasach
9 stycznia 2019, 09:57Dziękuję! :-)
rybka82
9 stycznia 2019, 09:43wow! jaki spadek - ja bym była szczęśliwa jakbym w miesiąc tyle straciła! Mega!
peggy.na.obcasach
9 stycznia 2019, 09:57Dzięki! Ja się cieszę jak opętana!!! :-D rano wchodziłam na wagę chyba ze 4 razy, żeby się upewnić, że to prawda ;-) za każdym razem waga pokazywała to samo :-D Ale wiadomo - takie początki, później będzie już ciężej. Tak czy inaczej cieszę się, że W KOŃCU w dół, a nie w górę :-)