Ode mnie dla Was :-) 33tc i czuję się trochę jak pączek.
Będę chyba nawet obchodzić dzień liczby Pi, bo taka jestem okrąglutka :-) W wtorek byłam na wizycie. Posiew moczu jałowy, szyjka od ostatniej wizyty bez zmian. Ani lepiej, ani gorzej. Także na razie zalecenia takie same - więcej odpoczywać. Wczoraj w końcu uprałam koszule do szpitala, zaczęłam robić ostatnie listy co kupić, co spakować. W przyszłym tygodniu może pomyśle o praniu ubranek. Waga na plusie ok 12kg. Z dolegliwości męczą mnie ostatnio zaparcia i zgaga. I najlepsze jest to, że czasem mogę zjeść duży obiad i zgagi nie ma, a czasem wywoła ja woda, bo akurat Olek mnie kopnie po żołądku.
Wracając do tematu pączków to na dwa na pewno się skuszę. A Wy?? :-)
Evika27
9 marca 2019, 16:40Dawno mnie tu nie było.... Gratuluję
BlueLilly
3 marca 2019, 16:36piekny paczek nosisz pod serduchem, ;)
reghina
1 marca 2019, 07:53Piękny brzusio :)
ka_wu
28 lutego 2019, 21:41Pięknie wyglądasz :)
RapsberryAnn
28 lutego 2019, 16:25piękny pączek <3
fitball
28 lutego 2019, 16:10wyglądasz super, ja wyglądam okroooooopnieeeeee
zurawinkaaa
28 lutego 2019, 14:43Ja zjadłam tylko jednego ;) ale Tobie jak nic należy się dwa ;) pięknie wyglądasz
diuna84
28 lutego 2019, 14:25"Waga na plusie ok 12kg." no to nie jest żle :) ja dziś akurat zły dzień i dużo pączków ! i duże wyrzuty przez to
mtsiwak
28 lutego 2019, 13:33Wygladasz przepieknie! Ja sie skusze na dwa, z roza (tradycyjnie) i z budyniem :)
akitaa
28 lutego 2019, 13:00Gonię Cię z brzuszkiem ;) mój mi żołądek oszczędza, ale za to we wtorek skończyłam na SORze, bo mi tak na nerkę zaczął uciskac, że mi się zastój zrobił i potworna kolka nerkowa mnie chwyciła :(
aniapa78
28 lutego 2019, 12:16Pięknie wyglądasz:) Jeszcze tylko trochę i nie będziesz okrągła. U mnie jak na razie 1 pączek zaliczony:)
filipAA
28 lutego 2019, 11:47Rewelacyjnie wyglądasz
Maratha
28 lutego 2019, 10:18Ladny paczus :) rosnijcie oboje na zdrowie. I smacznego paczka, ja podziekuje, skusze sie dopiero w marcu :P
ZdrowieJestGit
28 lutego 2019, 09:55Ślicznie wyglądasz :) U mnie jeden pączek wyczekiwany był, ale słodkie to nie moja bajka zupełnie, zagryzłam kapustą kiszoną ;)
Pixi18182
28 lutego 2019, 09:17Ja planuję zjeść dwa :) Pięknie wyglądasz, kwitnąco :) A pomyśleć ,że jeszcze nie dawno ja robiłam fotki z brzuszkiem :)
klemensik
28 lutego 2019, 09:09Pierwsza myśl: ale zleciało.... jedz pączusia na zdrowie!