Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nowy miesiąc i pożegnanie starego


                                         Witajcie 

          Tak czas pożegnać miesiąc maj... na 31 dni 17 dni było aktywnych, a 14 bez aktywności. Hmmm myślałam,że to będzie się gorzej przedstawiało. Ale wagowo hmm po chorobie poszło w górę. Żegnam ten miesiąc i witam czerwiec :) Z nową nadzieją, energią i mocą :) 

            Czerwiec zaczęłam od aktywności godzinnej z gracą ;) Dziś miałam problem aby wstać z łóżka. Jednak radość,że nie zalegałam na kanapie była większa niż ból.  Dziś dzień na luzie, tak można powiedzieć, bo prałam, prasowałam :) Więc też nie zalegałam na kanapie. Chociaż popołudniu mnie zmuliło podczas czytania książki i zasnęłam na godzinę. Widocznie organizm tego potrzebował :) 

           Jeśli chodzi o dzisiejsze menu wygląda tak ;) 


 ŚNIADANIE  pyszna kanapka chleba słonecznikowego z sałatą i rzodkiewką plus jajko na twardo, majonez i szczypiorek :) do tego była czerwona herbata 

II ŚNIADANIE lód w biegu bo w między czasie robiłam obiad i smakowałam wątróbkę 

OBIAD  wspomniana wątróbka, ziemniaki  i czerwona kapusta oraz domowy kompot z truskawek :) 

DESER galaretka truskawkowa, bita  śmietana, borówki i migdały 

KOLACJA  sałatka ( miks sałat, pomidor żółty, ogórek korniszon, pieczarka marynowana, mozzarella, grzanki i sos czosnkowy) 

           Dzień uważam za udany :) Tabelka do aktywności na czerwiec gotowa i działamy. Wracam z dużą energią i nawet dogryzanie bratowej mnie nie wyprowadzi z równowagi ;) Bo dodając ten wpis, właśnie na fb cały czas mi dogryza. Jutro od rana latanina, bo muszę załatwić sprawy w wydziale komunikacji, czyli przerejestrowanie auta :) już się nie mogę doczekać :) Aaa zapomniałam wspomnieć, waga wczoraj była większa, a dziś rano mnie zaskoczyła i dała dodatkowego powera :) 

          Także działamy i się nie poddajemy. Miłego wieczoru i udanego nowego tygodnia :) Pozdrawiam serdecznie




Ps. zapraszam na mój kanał na yt

https://www.youtube.com/channel/UCmMOf32VRGgHwpng7PBYu5A?view_as=subscriber

oraz na instagrama joannaaskajagoda ;) 



  • serce.justyna

    serce.justyna

    5 czerwca 2019, 22:44

    Ale super deserek ;)mniam

    • aska1277

      aska1277

      6 czerwca 2019, 12:52

      Polecam ;)

  • ewelka2013

    ewelka2013

    3 czerwca 2019, 12:13

    grzanki kupujesz czy robisz sama?

    • aska1277

      aska1277

      3 czerwca 2019, 16:19

      Niestety kupuję gotowe w Biedronce ;)

  • annna1978

    annna1978

    3 czerwca 2019, 10:21

    Mówiłam że dobry był maj:) waga to co innego.

    • aska1277

      aska1277

      3 czerwca 2019, 16:20

      Faktycznie z aktywnością nie wyszło najgorzej ;) hehehhe

  • reghina

    reghina

    3 czerwca 2019, 09:03

    Znowu piekielna bratowa? Nie przejmuj się zawistynymi ludźmi. A menu wygląda bardzo smacznie!

    • aska1277

      aska1277

      3 czerwca 2019, 16:20

      Niestety..... na chwilę był spokój ;) i znowu atak ;) hahahahah Buziaki

  • Letys

    Letys

    3 czerwca 2019, 08:32

    Trzymam więc kciuki za czerwiec!!

    • aska1277

      aska1277

      3 czerwca 2019, 16:20

      Dziękuję bardzo :) Miłego popołudnia życzę :)

  • Trollik

    Trollik

    2 czerwca 2019, 20:30

    powodzenia

    • aska1277

      aska1277

      2 czerwca 2019, 20:33

      Dziękuję :) :* z takim wsparciem dam radę :)

    • Trollik

      Trollik

      2 czerwca 2019, 20:46

      Pewnie, ze dasz kto jak nie Ty?

    • aska1277

      aska1277

      3 czerwca 2019, 06:07

      Dziękuję, dziękuję hihi

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    2 czerwca 2019, 19:49

    U nas w wydziale komunikacji to trzeba pół dnia stracic aby coś załatwić.

    • aska1277

      aska1277

      2 czerwca 2019, 20:11

      Ja jestem na konkretną godzinę umówiona, także samo złożenie dokumentów to raczej pikuś..... gorzej jak będę odbierała dowód :) To już kilka godzin czekania :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.