Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
środa


Środek tygodnia. Tydzień jest dość stresujący, bo mam trochę zajęć w ktorych jest konieczny kontakt osobisty z ludźmi. Jutro np. mam sterylizację Majki. Nadal sprzątamy w domu. Dziś moze ogarniemy sypialnię. Poza tym muszę kupić leki dla moich panów. Chcę zamówić magnez, multiwitaminę i cerutin. Obaj zgodzili się brać. Mam serię zabiegów Reiki dla stałej klientki z Londynu. Tym razem na wzmocnienie energetyczne po rozstaniu.

Dziś zupa z ciecierzycy, pomarańcza, serek homogenizowany albo wiejski i jajka z sosem tatarskim. Zupy teraz robię bardziej treściwe, bo dodaję więcej strączkowych. Zastanawiam sie czy nie kupić gofrownicy... Lubie gofry z dzemem,a dzemy domowe mam.

Dziś Krzysiek jedzie szukać kotki. Gdy byłam w poniedziałek na zajęciach spotkałam bezdomna kotkę. Jakiś czas juz była bezdomna, bo futerko miała zaniedbane. Byla strasza i bardzo proludzka. Chyba sterylizowana, bo uszko miala nacięte. Chcialam ją zabrać do domu, ale bała sie byc na rekach. Nie drapala, ale sie wyrywala. Dziś Krzysiek pojedzie i jeśli jeszcze będzie przywiezie ją. Szkoda by tak miły kot był wolnożyjący. Nie wiem tez czy sobie zima poradzi. Na razie bardzo żle się z tym czuję, ze jej nie pomogłam...

  • EgyptianCat

    EgyptianCat

    2 października 2019, 18:14

    Mam nadzieję, że Krzyśkowi uda się znaleźć kotkę. Piękna inicjatywa! :) Z suplementów na pewno warto brać również D3, bo w Polsce wszyscy mają jej poważny niedobór, a bez witaminy D nie ma zdrowia - ani fizycznego, ani psychicznego.

    • araksol

      araksol

      2 października 2019, 20:29

      kotki niestety nie udalo się zastać. Ponoć w tym miejscu bywaja dwa koty. Będziemy próbować...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.