Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 17 Czy dam radę ?


Witajcie Kochani 

         Sobota jak to sobota sprzątanie, gotowanie ;) Obudziłam się przed 8, głowa mnie zaczęła boleć. Bo zwykle wstaję o 5.40....M powiedział,że w takie dni jak piątek czy sobota powinnam później chodzić spać aby spać tyle godzin co w tygodniu. To może nie będzie mnie tak głowa bolała. Sama nie wiem, czy to zda egzamin. Dziś pewnie będę miała okazję sprawdzić. Dziecko mi się rozchorowało , temperatura 39 się utrzymuje od 3 godzin. Jak do wieczora nie przejdzie dam coś na zbicie, a jak nic nie pomoże to szpital. Ja coś czuję,się też niewyraźna, a jutro M w trasę. 

          Moje dzisiejsze śniadanie to raj w gębie, w takiej wersji jadłam pierwszy raz :) Ale o tym chwilę później ;) Po śniadanku zrobiłam sobie koktajl, bo wczoraj rozmroziłam malinki i jeżyny. W międzyczasie przygotowałam  do obiadu. Dzisiejszy obiad też na wypasie ;) Kolacja standardowa :) Jeszcze mi się to danie nie przejadło. 

        Jeśli chodzi o wodę, to dobiję do 1,5 litra bo do butelki nalałam cytrynki hihihihihi To jest jednak dobry patent :) hahahah POLECAM :) Trening dziś również zaliczony :) Orbitrek 45 minut :) Rety ale czuję każdy mięsień ciała :) Czuję się świetnie :) gdyby nie te choróbsko córki to bym skakała z radości. Także małe podsumowanie aktywności na 18 dni, zrobiłam 15 treningów :) WOW, WOW Brawo Ja :) hihihi Jestem z siebie mega dumna. 

        Byłam odebrać wyniki, łagodny nowotwór...jak nowotwór może być łagodny ? Na szczęście to dziadostwo zostało wycięte ze zdrową tkanką i nigdzie się nie powinno przenieść. Pozostaje mi jeszcze wycięcie tego guzka na plecach. Ale to umówię się na po feriach. 

    Ogólne samopoczucie nawet ok, teraz zajrzałam do młodej i spadła temperatura już 38,5 . Oby na noc spadła. Teraz jeszcze dzisiejsze menu 


ŚNIADANIE : grzanki z chleba graham, jajka sadzone, rzodkiewka i brzuszki z łososia

II ŚNIADANIE : koktajl z malin i jeżyn oraz wafelek ;) 

OBIAD : ziemniaki, surówka rarytasek i skrzydełka w marynacie z koncentratu, musztardy i miodu ( RAJ w gębie ) 

KOLACJA : sałatka ( miks sałat, pomidor, mozzarella, ogórek, pieczarka marynowana, mini salami, grzanki i sos czosnkowy) 

         Dopijam właśnie zimną kawę orzechową z Biedronki----polecam ;) Aaaaa ale gapa ze mnie, bo dziś przecież sobota------a jak sobota to pomiary, ważenie :) Waga taka sama jak tydzień temu czyli 66,2 kg i cm tez tak samo. Czy jestem zła? Nie :) Ponieważ dla mnie dużym osiągnięciem jest powrót do aktywności, planowania i trzymania się jadłospisu. A waga i cm zaczną spadać, wiem to :) Tym razem jestem cierpliwa :) Mam w sobie powera ;) I jeśli komuś gaśnie power to możecie brać ode mnie :) podzielę się :) 

            Teraz czas nadrobić Wasze pamiętniki :) Trzymam za Was kciuki, pamiętajcie,aby się nie poddawać nawet jak waga wolno spada i cm lub wszystko stoi w miejscu. Widocznie potrzeba czasu na rozbujanie się :) hihihi 

             Pozdrawiam 

  • cucciolo

    cucciolo

    20 stycznia 2020, 11:02

    Nowotwory dzieli się na łagodne i złośliwe. Złośliwe inaczej nazywane są rakami i to raki nie mogą być łagodne.

    • aska1277

      aska1277

      20 stycznia 2020, 19:11

      Wiem , wiem

  • Piegotka

    Piegotka

    19 stycznia 2020, 18:24

    Bardzo się cieszę Asieńko że wyniki histopatologiczne są dobre. Trzymam kciuki za Ciebie bardzo bardzo mocno. Dużo zdrówka dla córy.

    • aska1277

      aska1277

      19 stycznia 2020, 18:39

      Hej hej :* dziękuję bardzo za miłe słowa :* Ściskam

  • Sofijaaa

    Sofijaaa

    19 stycznia 2020, 18:19

    Pyszne jedzonko :-) Zdrówka dla córci :-*

    • aska1277

      aska1277

      19 stycznia 2020, 18:39

      dziękujemy ;) młoda właśnie ma skoki temperatury....

  • PustynnaRoza

    PustynnaRoza

    19 stycznia 2020, 14:14

    Dużo zdrowia dla Was! Echh, ale mi narobiłaś apetytu tymi zdjęciami. Szczególnie sałatką i śniadaniem, uwielbiam brzuszki z łososia ;-)

    • aska1277

      aska1277

      19 stycznia 2020, 15:23

      Dziękujemy bardzo :) Smacznego :) Brzuszki z łososia są pyszne, ale znaleźć w nim łososia hihihi graniczy z cudem ;) czasami

  • ewelka2013

    ewelka2013

    19 stycznia 2020, 08:37

    To ja czerpie od Ciebie 😉🥰

    • aska1277

      aska1277

      19 stycznia 2020, 10:56

      Częstuj się hihihi ;)

  • cudmalinka

    cudmalinka

    19 stycznia 2020, 08:21

    Mniam mniam, aż apetyt na śniadanie wzrósł jak zobaczyłam Twoje foty posiłków. Tak trzymaj!

    • aska1277

      aska1277

      19 stycznia 2020, 10:56

      Dziękuję :) :*

  • PomocyAnia141

    PomocyAnia141

    19 stycznia 2020, 07:27

    Kochana poproszę o foto opakowania tej kawki orzechowej bo w żadnej Biedronce nie mogę jej znaleźć.

    • aska1277

      aska1277

      19 stycznia 2020, 10:54

      Dziś wstawię fotkę :) kawki :)

  • ulka28l

    ulka28l

    18 stycznia 2020, 22:23

    Smakowicie wygląda to Twoje jedzonko :) Zdrówka Wam życzę :)))

    • aska1277

      aska1277

      18 stycznia 2020, 22:24

      Dziękuję bardzo :) Temperatura zaczyna spadać , to dobry znak. Pozdrawiam

  • Lidia733

    Lidia733

    18 stycznia 2020, 22:11

    Dziękuję bardzo 😊

  • asiakr

    asiakr

    18 stycznia 2020, 22:08

    Ja mam sporo tych włókniakow, mój chirurg nawet już ich nie wszyztkue wysyła do badań, bo wszystkie są o tym samym podłożu

    • aska1277

      aska1277

      18 stycznia 2020, 22:20

      Ja nie mam dużo, ale chcę aby każdy wycięty kawałek szedł do badań.

  • Lidia733

    Lidia733

    18 stycznia 2020, 22:01

    Witam. Pojęciem „nowotwór łagodny” określa się wszelkie zmiany, które nie są złośliwe, zatem nie masz powodu do zmartwień. Leczenie kończy się zatem wraz z usunięciem owej zmiany i przeprowadzeniem badań histopatologicznych. Nieraz zaleca się pózniej wizytę kontrolną. Ciesz się zatem z dobrej wiadomości 😊 Jeśli lekarz zasugerował Ci usunięcie innych podejrzanych zmian, zrób to dla własnego bezpieczeństwa, byś mogła cieszyć się zdrowiem także w przyszłości 😊 życzę spokojnego wieczoru 😊

    • aska1277

      aska1277

      18 stycznia 2020, 22:06

      Tak też zrobię, usunę to co lekarz sugerował :)Pozdrawiam i życzę cudownej niedzieli

  • tracy261

    tracy261

    18 stycznia 2020, 21:09

    Pysznie u Ciebie i pozytywnie :) Kradnę sałatkę z mozarellą, akurat mam wszystkie składniki, więc będzie na jutrzejszą przekąskę :)

    • aska1277

      aska1277

      18 stycznia 2020, 21:18

      Smacznego :)

  • annna1978

    annna1978

    18 stycznia 2020, 21:08

    Cudnie:)) ja powera od Ciebie biorę- Ty masz go tyle:)))

    • aska1277

      aska1277

      18 stycznia 2020, 21:17

      Częstuj się :) :)

  • klemensik

    klemensik

    18 stycznia 2020, 20:29

    Chorobska wredne... trzymajcie się;)

    • aska1277

      aska1277

      18 stycznia 2020, 20:54

      Dziękujęmy :) Zaczyna spadać temperatura, dałam lek oby już na noc nie wzrosła.

  • Gacaz

    Gacaz

    18 stycznia 2020, 19:56

    Wykorzystaj energię i działaj dalej. Zdrówka dla Ciebie, dbaj , aby nawet łagodny nie wrócił oraz dla córki.

    • aska1277

      aska1277

      18 stycznia 2020, 20:12

      Dziękujemy :* teraz sprawdzałam temperatura spadła pół stopnia, oby już nie rosła. Bo zwykle na noc rosnie . Buźka

  • KatarzynaXXL

    KatarzynaXXL

    18 stycznia 2020, 19:46

    Z jednej strony dobrze ze łagodny ale z drugiej aby nie poszło dalej. Pilnuj tego kochana uważnie. Mnie już pościło przeziębienie. Uwielbialam te kawy (jeszcze jak piłam) czekoladowa też dobra ale orzechowal lepsza. Na tą chwilę nadal nie mogę patrzeć na żadną kawę 🤢

    • aska1277

      aska1277

      18 stycznia 2020, 20:11

      Tak niby łagodny ale kto wie jak się dalej rozwinie, trzeba pilnować :*

  • Kolastynka

    Kolastynka

    18 stycznia 2020, 19:12

    To super że jesteś szczęśliwa! 🙂 Podejście prawidłowe to i efekty muszą być 🙂 oby tak dalej! A jedzonko mmmm.. Ten kurczak, jeja 😁

    • aska1277

      aska1277

      18 stycznia 2020, 19:48

      Tak szczęście na horyzoncie ;) hihihi cały czas nad tym pracuję, czasami mam ochotę się poddać. Wtedy uzmysławiam sobie ile to wszystko daje mi powera :) Kurczak rewelacja , polecam jakbyś chciał przepis pisz hihi

    • Kolastynka

      Kolastynka

      18 stycznia 2020, 20:37

      Biorę w ciemno przepis 🙂

    • aska1277

      aska1277

      18 stycznia 2020, 20:55

      skrzydełka podzieliłam na części, lotki odrzuciłam. Marynata to musztarda, koncentrat pomidorowy i miód. proporcje takie same tzn, jesli dajesz dwie łyżki musztardy to dwie łyżki pozostałych składników. Wymieszać wszystkie składniki dodać skrzydełka i dolać łyżeczkę lub dwie oliwy, tak aby wszystko się dobrze połączyło. Najlepiej zrobic to na noc i włozyć do lodówki. Ale można też włożyć na godzinę lub dwie, aby skrzydełka przeszły marynatą :) Wkładamy do naczynia żaroodpornego, wysmarowanego masłem aby za bardzo się nie przypaliło. Piekarnik nagrzewam najpierw do 225 stopni,i jak już się nagrzeje wkładamy do piekarnika i zmniejszamy do 180 stopni. Pieczemy pod przykryciem godzinę. Co jakiś czas przewracając skrzydełka :) Ja czasami piekę godzinkę i 15 minut różnie, jak już zaczyna się rumienić góra, to są gotowe :) Smacznego

    • Kolastynka

      Kolastynka

      18 stycznia 2020, 22:17

      Mniam 😁 już niedługo spróbuję 😁 dzięki!

    • aska1277

      aska1277

      18 stycznia 2020, 22:19

      Daj znać jak zrobisz :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.