Na początku bardzo Was pozdrawiam.A co u mnie słychać? Dawno mnie tu nie było.....A więc tak....
1.Dieta
5,5 tygodni diety tzn mż.Koleżanka obliczyła mi ile kalorii powinnam jeść.Jem teraz lekko ponad 1800 kalorii.Od 2 tygodni je liczę...Nie głoduję .Średnio co tydzień jest mnie mniej o 0,5 kg waga obecna to 94,5 kg...Czyli od początku powrotu 4 kg.....Wiem szału nie ma ale ważne,że chudnę ,Najważniejsze,że trochę cm spadło i w końcu mieszczę się w niektóre ubrania.....Jeszcze długa droga przede mną byle by się nie poddać..Czuję się lepiej i dalej nie jem czekolady,chipsów...jedyne co to co sama zrobię słodkiego....
2.Praca dalej pracuję -powoli kończy się mój okres próbny .szybko te 12 tygodni przeleciało....Przenieśli mnie do innego pokoju gdzie pracuję z 3 Polkami....fakt nudna praca ale nie ma najgorzej.Co 5 tygodni raport przychodzi i ilościowo robię już coraz lepiej bliżej normy ale jeszcze mam za dużo infekcji ....może być tylko 1%....a ja mam ponad 3...Muszę się skupiać by nie pomylić pudełek,naklejek z numerem lub by dobrze ciąć te roślinki anturium....praca w laboratorium dla przypomnienia.Pracuję teraz 4 dni w tygodniu od 7,30 do 16,15 a w pt do 15,15...no i bus praktycznie odbiera mnie spod domu i odwozi...więc nie ma źle...
3.inne sprawy-rodzinnie ok wymieniamy się opieką nad Luśką....rośnie jak na drożdzach i już trochę prubuje mówić po polsku..np..to,chcem,jeszce,,,czesc....tata,mama.....więćej niż po nl :) Trochę zamuciłą mnie wiadomość od jednej z opiekunek bo chce środy wolne dla swoich dzieci....A waśniew ten dzień chodziła Luśka do niej...Fajnie tam ma zadowolona...ostatnio byli w gospodarstwie i na pony jeżdziła...zawsze tam zadowolona....W wt chodzi do innej ostatnio jej się tez podoba tam ale tam nudno...ona ma śr też wole....i musimy pomyśleć czy z tej nudnej nie zrezygnować i zamienić tą fajną na wt a iną tą co ma te kucyki ponny na środy-akurat obie często bawią się razem z swoimi grupami....Mam czas do pażdziernika pomyśleć co dalej.Może by się udało zamienić mój wolny dzień w pracy,,a wtedty ta fajna by była wt i czwartki..no zobaczymy najpierw czy przedłuża mi kontarakt...
Zamówiłam komplet wypoczynkowy na balkon i dalej nie doszedł już mnie to wkurza czekam i nic a jak dzwonię to sami mnie odsyłają do firmy transportowej itd....Poczekam jeszcze parę dni,,,,,
Tęsknię za PL by tam w końcu pojechać....tym barzdiej zcekam na loty do Pl....mam nadzieję,że wszytko będzie ok i w wrześniu pojadę....a może wcześniej siostra przyjedzie bo w Pl szkoły mają dopiero ortworzyć we wrześniu....Tymczasem my planujemy na drugi tydzień po 1 dniu extra wolny jeden dzień wziąść i gdzień pojechać na weekend tu w Nl....
Pozdrawiam serdecznie i udanego weekendu już Wam życzę
Malgosiat
6 czerwca 2020, 21:30Fajnie trzymaj tak dalej :) Super Luśka :)
aniii7
6 czerwca 2020, 07:13Piekna jest ta wasza Lusia! 🥰 a tobie gratuluje! 4 kg to juz sporo! Trzymaj Tak dalej 👍👏👏👏
asik77
6 czerwca 2020, 08:35dziękuję
dagma
5 czerwca 2020, 21:32Witaj Asia :-)Ale Ci maleństwo urosło. sliczna niunia. Pozdrawiam
asik77
5 czerwca 2020, 22:08Dziękuję
ckopiec2013
5 czerwca 2020, 09:43Śliczna panienka!
asik77
5 czerwca 2020, 15:24Dziekujemy
lukrecja7
5 czerwca 2020, 09:42Ale duża i śliczna dziewczynka
asik77
5 czerwca 2020, 15:24Dziekujemy
poszukujaca
4 czerwca 2020, 22:40Bardzo dobry wynik. Wiem jak ciężko się trzymać, ale dajesz radę! Brawo. Córcia jest prześliczna. Napatrzeć się nie mogę.
asik77
4 czerwca 2020, 22:49Bedankt☺
zlazona
4 czerwca 2020, 21:54Cudna córcia . Pięknie Ci idzie z dietą, tak trzymaj. Pozdrawiam ciepło i trzymam kciuki aby Ci kontrakt przedłużyli.
asik77
4 czerwca 2020, 22:00Dziekujemy
Mila&Timeo
4 czerwca 2020, 21:33sliczna luska :)
Mila&Timeo
4 czerwca 2020, 21:33Panienka Luska :)
asik77
4 czerwca 2020, 21:40dziękuję