Te 30 dni bez cukru rafinowanego wytrzymać poszło gładko. Ale co dalej? Ano klapa na całego. Najpierw jedne lody, za 2 dni drugie, potem tort na urodzinach, ciasteczka........ I tak w kółko. Wracam niestety na stare tory. Nie mogę ograniczać cukru, ja muszę go wyeliminować. Toteż ogłaszam wszem i wobec, że startuję z kolejnymi, tym razem 60 dniami bez cukru. Jutro dzień pierwszy. Trzymajcie kciuki, żeby się udało.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
cholerah
22 września 2020, 15:02Gdyby to było takie proste, na świecie nie byłoby alkoholików, palaczy, narkomanów czy cukroholików
ANULA51
25 sierpnia 2020, 22:17Lepiej jedz owoce zamiast ciast
Piramil77
25 sierpnia 2020, 22:07jestes dorosla , powiedz sobie ze nie i koniec .To jest proste