Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jak to się mówi? Już po świętach czas wziąć się do
roboty������


Witajcie

troszkę mnie nie bylo - niestety brak czasu na wpisy i czytanie Waszej walki. Ale wierzę, że dawalyscie/dawaliście sobie radę i efekty są, może tylko malutkie, a może i spektakularne. U mnie tak wszystko w biegu; w biegu jedzenie, picie, realizacja planów i zamierzeń także. Nie opychałam się jakoś zbytnio przed święta, jadłam ciasta bo dlaczego mam ich sobie odmawiać? To też nie jest tak, że siadam w przytulam pół blachy sernika czy karpatki. Kawałek ,dwa, czasem trzy😝 ale widzę, że nie ciągnie mnie już tak bardzo do słodkiego. Zmieniły mi się smaki i czasem mam wrażenie, że jem bo jem, a nie żebym była zachwycona smakiem. Jem więcej warzyw, choć czekam na swoje pomidory takie pachnące słońcem, czy ogórki oachnace... ogorkiem. Przed świętami rozpoczęłam sezon rowerowy, a wczoraj i dzisiaj pada śnieg. Codziennie ćwiczę z EvaFitness, czasem 90 minut, czasem dłużej, wybieram treningi po około 30 minut. Jakoś wolę zrobić dwa czy trzy po 30 minut, niż jeden np. 60 minutowy. Ćwiczyłam z Moniką Kołakowską i też wybierałam wyzwania max 30 dniowe. Niestety waga robi swoje (przecież nie będę wspomniała o wieku) i kolanka zaczęły boleć. Kiedy zanudzam mojego męża, że nie mogę schudnąć, że waga nic się nie zmienia i co ja mam robić ( on jest szalenie cierpliwy) on ze spokojem w głosie mówi ,,zrób tabelkę może ci pomoże" więc ja wzorem koleżanek vitalijek zrobiłam tabelkę od dnia dzisiejszego do końca miesiąca i będę sobie ją uzupełniała. Zobaczę co mi z tego wyjdzie i może wtedy zorientuje się gdzie ten diabeł tkwi, że waga się nie zmienia? Pozdrawiam Was poświąteczne i działamy💪💪💪 Ewa

  • aska1277

    aska1277

    6 kwietnia 2021, 20:35

    Brawo za tabelkę ;) Czekam na zapełnioną ;)

    • wojtekewa

      wojtekewa

      7 kwietnia 2021, 08:07

      Pokażę, pokażę nawet jakby miałaby być pusta.

  • mmmarlady

    mmmarlady

    6 kwietnia 2021, 16:41

    Hej. To ile ćwiczysz dziennie? Bo wychodzi na to że duuuzo. We wszystkim musi być balans pamiętaj.

    • wojtekewa

      wojtekewa

      6 kwietnia 2021, 17:11

      Max 2 godziny, ale nie są to jakieś forsowne czy siłowe ćwiczenia. Pozwalam mojemu ciału także odpoczywac😀

  • annna1978

    annna1978

    6 kwietnia 2021, 16:31

    Działamy poświątecznie😊💪

    • wojtekewa

      wojtekewa

      6 kwietnia 2021, 16:37

      Do dzieła 👍👍👍

  • eszaa

    eszaa

    6 kwietnia 2021, 15:12

    o tak, tabelka to dobry pomysł. Mnie bardzo mobilizuje, no bo jak to potem ludziom pokazac,kiedy niepowypełniane szczerze :) Działaj

    • wojtekewa

      wojtekewa

      6 kwietnia 2021, 16:37

      Siadam do tabelki 😋😋😋

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.