Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
A jednak


A jednak po 5 miesięcznej próbie wróciłam do farbowania włosów. Mój naturalny kolor okazał się poprostu brzydki. Na szczęście farbowanie szamponetka maroin rewelacyjnie pokrywa siwe włosy. Mycie głowy szampon hop i już jest piękny lśniący kolorek. Dziś jadę dokończyć robotę w Rewalu nie jem więc niczego bo pójdę na wspaniałą świeża rybkę. Materia ciągle stawia opór i choć do piatki z przodu brakuje 200 g to ciągle nie mogę przekroczyć tej magicznej bariery. Ale jak wiadomo cyferki to nie wszystko i mimo wyższej o prawie 3 kg wagi niż w 2018 noszę te same spodnie. Więcej ruchu sprawiło że jednak mam więcej mięśni. Czuję to zresztą po tym że mam lepszą kondycję.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.