Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Idzie!


Dawno mnie tu nie było. Cóż mogę rzec. Po badaniach okazało się,że mam stan przedcukrzycowy, więc trzeba się wziąć za siebie. Vitalia to za mało. Zapisałam się do normalnego dietetyka - face 2 face. Póki co schudłam samodzielnie, jeszcze bez wsparcia rzeczonego dietetyka, 8kg. Samodzielnie. Trzeba się za siebie wziąć. Od 2 tyg zero JAKIEGOKOLWIEK cukru. Codziennie co najmniej 4km spacer. Wyrabiam przynajmniej 7 tys kroków. Jest lepiej. Cel: 99kg. Jest 103.8kg. Idzie!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.