To już prawie rok,jak się nie udzielałam.
Wchodzę tu codziennie na Vitalie i czytam moje ulubione pamietniki.
Tak jakbym nigdy się z Wami nie rozstawała.
U mnie ciężki rok.Problemy zdrowotne się nasiliły i musiałam przejść na rente.
Mąż bardzo zadowolony bo dbam o niego i o dom.
Mam też więcej czasu i mniej stresów.
Jeżeli chodzi o dietę to nie ma jej.
Ale jest bardzo dużo ruchu i mniejsze porcje na talerzu.
Choć było już tak tragicznie,że z racji przyjmowania leków ważyłam 113kg!!!
Obecna waga to 101 i trzeba zawalczyć o dalsze spadki.
Pozdrawiam Was gorąco i życzę sukcesów w gubieniu kilogramów.
Kiedyś gdy byłam młoda.Nie miałam problemów z nadwaga.
CzarnaAgaa
3 maja 2022, 07:08Najważniejsze że są spadki wagowe ...i będzie tylko lepiej 🤞
Berchen
1 maja 2022, 13:53Widze twoj wpis na forum - co znaczy ze zagladasz, pisz tez u siebie, to pomaga, pozdrawiam:)
ambus
2 lutego 2022, 08:36Że też chciało Ci się to czytać🙈 Bardzo się cieszę,że poprawiłam humor😁 Życzę dużo zdrowia i uśmiechu. Z wagą sobie poradzimy.
Berchen
2 stycznia 2022, 07:21dawno nie zagladalam i nie widzialm tego wpisu, wspolczuje ci problemow ze zdrowiem. Dobrze ze juz jest lepiej. 10 kg juz zrzucilas , to niesamowity wynik, jestes na dobrej drodze. Napisz cos wiecej co robisz, jak to osiagnelas, bo to juz super sukces. Mysle ze to ze masz teraz czas bedac w domu duzo ci pomoze , stres to nasz zabojca. Napisz cos, to tez pomaga, kontakt z innymi tez pomaga, zawsze czegos mozna sie dowiedziec - moje ostatnie odkrycie - madrosci Braci Rodzen na youtubie - lakarze pomagajacy poprzez diete Keto i ograniczenie czasowe jedzenia wyjsc ludziom z cukrzycy, styl zycia pomagajacy przy insulinoopornosci. Polecam , jesli nie znasz posluchac. Powodzenia.
kaba2000
2 lutego 2022, 03:45Wiem mam spóźniony zapłon I dopiero odpisuje.Dziekuje za cenne rady.Bardzo Ci jestem wdzięczna.Wiesz choruje psychicznie.Niewiem dokładnie na co.Raz jest to depresja raz dwubiegunowka.Faktem jest ze raz mam takie doły że nie wychodze z łóżka a potem znowu takie górki ze mogłabym zdobyć cały świat.Pogodzilam się z chorba I mam ja pod kontrolą.Bardzo dużo nad sobą pracuje.Bylam na kilku terapiach i bardzo interesuje się psychiatria.Mam wspaniałą lekarke,która mi bardzo pomaga nie tylko przepisując leki.Taka która oddaje serce pacjentowi i chce jak najlepiej.Byla też przez jakiś czas moja terapeutka i co najlepsze to wszystko na Kasę Chorych.Nic za to nie płaciłam.Czytam Cie bardzo często tu na Vitalii i czasem myślę czy nie jesteś psychologiem z zawodu lub masz takie doświadczenie życiowe,że udzielasz bardzo mądrych rad.Czytalam też ze miałaś problemy zdrowotne z córką.Mam nadzieję że stanęła na nogi.To strasznie ciężkie doświadczenie.Ja też jak zachorowałam to martwilam się o syna żeby nie zachorował.Bo też miałam z nim problemy.Na szczęście jest zdrowy.Dzis już dorosły facet i ma żonę i swoje życie.Sorry ze się tak rozpisałam.Ale jakoś nie mogę zasnąć,,czytam Vitalie i zobaczyłam Twoja wiadomość.Poczulam że warto do Ciebie napisac.A jeżeli chodzi o wagę.To lekarka zmieniła mi leki.No i nie obzeram się.Jem małe porcje.Lubie taka najprostsza polska kuchnie.Choc i tak trzeba będzie trochę ograniczyć smażenie bo mąż bardzo przytył i muszę zadbać o niego i dla mnie to też będzie dobre.Pozdrawiam Cie i sorry ze tak późno odpisuję.
Berchen
2 lutego 2022, 05:38dziekuje ci ze napisalas, czasami dobrze robi z kims porozmawiac- podzielic to. Ja w najgorszym okresie choroby corki potrzebowalam rozmowy a nie bylo lekarzy, ktorzy mieliby czas, nie bylo opieki psychologicznej, przyjaciolki "nie mialy czasu" zeby zadzwonic jak bylam zamknieta w izolatce trzy miesiace po przeszczepie corki, a jak jedna zadzwonila to odechcialo mi sie rozmawiac po pierwszym glupim zdaniu jakie uslyszalam od niej. Na psychiatrii spedzilam dwa lata z druga corka, jest juz zdrowa i ma szczesliwa rodzine, jednak moj strach przed depresja zostal, ciagle boje sie zeby jej to nie wrocilo.Dobrze ze trafilas na dobra lekarke, to skarb. Waga i leki psychotropowe to osobny problem, jak sa teraz lepiej dobrane to bedzie latwiej, dbaj o siebie, o was, jak zechcesz kiedys to pisz na priv. Nie jestem psychologiem, studiowalam pedagogike, gdzie troche roznych psychologii bylo, pozniej germanistyke,ale moje przemyslenia wynikaja raczej z doswiadczen. Dasz rade, najwazniejsze ze wiesz co z toba sie dzieje i reagujesz na to odpowiednio. Powodzenia.
Janzja
19 listopada 2021, 11:36Ja myślę, że obniżenie stresów ogólnie jest na spory plus, no i jeszcze lepsze relacje w domu też spoko. Na wszystko przyjdzie czas jeśli będzie trzeba, pozdrówka :*
Cargulena
19 listopada 2021, 01:17Bardzo dużo juz zgubiłaś! Brawo! Mniejsze porcje, ruch. Przecież wiesz co robić i już są sukcesy. Powodzenia.Na zdjęciu śliczna i zgrabna dziewczyna.
annna1978
18 listopada 2021, 18:31Fajnie ze się odezwałaś 😃 wykorzystaj czas w domu na zadbanie o siebie 🌼
hanka10
18 listopada 2021, 16:51Powodzenia :) jakieś plany co do zrzucania kilogramów :)??