Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
0010-0011.


Wczoraj walczyłam z przeziębieniem, które ewidentnie chciało mnie rozłożyć, ale się nie dałam. 

Skończyło się zamówieniem jedzenia, ale z głową :) Bez pizzy, burgerów albo tony frytek. 

28.07.2022

Śniadanie: Czekoladowo-wiśniowy shake.

Obiad: Zupa pomidorowa i omlet ze szpinakiem (który trochę się przyfajczył :D)

Przekąska: Bananowo brzoskwiniowy shake z masłem orzechowym. 

Kolacja: Sałatka z kurczakiem, papryką i pomidorem. 

Pięknie czysta micha! 

Trochę aktywności też się znalazło

Mam jeszcze takie podsumowanie z ostatniego "tygodnia", ale nie jest ono zbyt miarodajne. Wymieniłam zegarek i tak naprawdę to tylko 4 dni policzyło, a nawet i 3, bo pierwszy dzień był jako ustawianie :) Ale wstawiam, zobaczę jak będzie wyglądał cały tydzień :)

Jutro pomiar, lekki stresik jest! 

Dobranoc :)

  • AgniAgniii

    AgniAgniii

    29 lipca 2022, 08:37

    A yeah👍🙃

  • AgniAgniii

    AgniAgniii

    28 lipca 2022, 22:41

    Super,że działasz👍Już nie jesteśmy kanapowcami🙃😉😃

    • Ashey

      Ashey

      29 lipca 2022, 07:15

      Staram się jak mogę :D nie jesteśmy i nie wracamy na kanapę :)

    • Ashey

      Ashey

      29 lipca 2022, 07:15

      Komentarz został usunięty

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.