Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Uff, wreszcie spakowałam grzyby.


Najpierw jeszcze je podsuszylam i popakowalam próżniowo.Wyszlo tego 17 opakowań kilka większych i kilka mniejszych. 

Rano zapakowałam też gołąbki, będą na święta. Dziś kupię chyba kiszoną kapustę i zrobię pierogi również na święta. Co się da zrobię wcześniej.

  • Wolfshem

    Wolfshem

    24 listopada 2022, 20:37

    O ja Cie, zacne zapasy! Zazdroszcze bardzo, kocham grzyby, ale w mojej najblizszej okolicy nie ma prawie nic

    • Noir_Madame

      Noir_Madame

      24 listopada 2022, 20:55

      U nas też nie było przez wiele lat a ostatnio jakoś się zmieniło. A pochodzimy z regionów gdzie grzybów było zatrzęsienie

  • kaba2000

    kaba2000

    24 listopada 2022, 16:17

    Bardzo słuszna decyzją żeby dania na Święta zrobić wcześniej.Popieram👍

    • Noir_Madame

      Noir_Madame

      24 listopada 2022, 16:32

      A tak może jutro ugotuje barszcz zamknę w słoiki.

  • PACZEK100

    PACZEK100

    24 listopada 2022, 13:05

    Zapasy jak się patrzy:)

    • Noir_Madame

      Noir_Madame

      24 listopada 2022, 16:32

      A grzybów nigdy nie za wiele

  • Furia18

    Furia18

    24 listopada 2022, 11:31

    Ale jesteś pracowita :DMoja mama zazwyczaj mrozi grzyby, próbowałyśmy ostatnio je podsuszyć ale na nitce, ale dużo roboty z tym było.

    • Noir_Madame

      Noir_Madame

      24 listopada 2022, 12:39

      Dziękuję,w tym roku miałam dużo szczęścia bo było mnustwo grzybów w lesie do którego mam 5 minut drogi piechotą. Grzyby były bardzo czyste więc z koszyka prosto na blachę do piekarnika. Na nitkach takiej ilości nie było by szansy przerobić.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.