Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
124 dzień odchudzania

I ktos tu celnie napisal - nie musisz gotowac, jesli masz pod reka lidla albo biedronke sa tam np. gotowe zupy jarzynowe, plust do tego jakis kurczak z patelni/piekarnika i masz obiad.

Hej, przykro mi to czytac... wydaje mi sie, ze w Twojej sytuacji waga nie powinna byc priorytetem, a raczej zdrowe odzywianie, zeby organizm mial sile na rekonwalescencje. Jestes pod opieka lekarza i fizjoterapeuty po zabiegu? Nie zalamuj sie, staraj sie dbac o siebie i daj sobie czas.

Nie musisz gotowac- wystarczy wyliczyć deficyt i dokładnie się go trzymać licząc kalorie np w Fitatu. Sporo gotowych dań z biedronki, zabki, ma całkiem spoko sklady- więc nie trzeba jeść pizzy odgrzewanej. Ale jednak kluczowe są kalorie. Współczuję sytuacji z ręką ale lepiej zrób coś JUZ bo będzie gorzej:(

Przerażające, trzeba coś zrobić w kierunku poprawy zdrowia samo nie przejdzie. Pozdrawiam i zdrowia życzę.