Wczorajszy dzień był spokojny. Do południa był listonosz, a po 13 juz furtka była zamknieta i myśleliśmy tylko o relaksie. Po południu jednak pracowałam i to był dobry wybór, bo miałam kilka klientek. Było też czytanie, nauka angielskiego i malowanie. Obraz wychodzi urokliwy.
Dziś dzień będzie podobny ale idę też do kaplicy. Msza trwa niecałą godzinę. Lekcji dzis nie mam.
Dieta trwa ale waga sie waha. Pewnie przez zaparcia. Mam z nimi ostatnio kłopot. Jem mało wypełniaczy to i nic dziwnego. Teraz ważę niecałe 83 kg. Kropelki jeszcze mam i dieta będzie trwała aż je skończę. Moze cos schudnę. Teraz sobie usiłuję wmówić, ze jestem otyła i muszę sporo schudnąć. W ubraniach się akceptuje/wygląd/ i to jest kłopot. Powinno do mnie dotrzeć, że nadwaga to też źle, że waga powinna byc w normie. Mnie przeraża tylko otyłość. Nadwaga zdaje sie mi odpowiadać i zawsze gdy ją osiągne trace motywację.
Ostatnio sparawia mi przyjemność malowanie paznokci. Lubie to robić i podobaja mi sie pomalowane paznokcie. Makijaż jednak toleruje u siebie tylko lekki.
Z angielskiego przerabiam czasy. jeszcze nad nimi posiedzę, bo mi sie nie spieszy. Później przyjdzie czas na szyk zdania.
My house is old. I have three rooms, a bathroom and a library, and a kitchen and a hall. My house is in the garden. Walls are white. The bathroom is small. I have carpets, large windows, beautiful doors. the furniture is olds. New is the sofa. I like old chairs. I have TV and computher. I have on the walls a pictures. I have the old lamps. I have the flowers. On the table i puts a roses. I have desk and very much the books. The bed is white. The sofa is brown. The carpet in the livingrom is green and brown. The carpet in the bedroom is white and brown.
ognik1958
25 lutego 2023, 21:21wiesz dobrze by było raportować ile kropel bierzesz czy jesz te 500 kcal w dwóch posiłkach i czy spalasz cos w ćwiczeniach i..jak to sie przekłada na wadze taak dzień po dniu i na wadze i w bilansie kalorycznym po wsiem.... powodzenia