Hej, kolejny raz podchodzę do odchudzania...
Nie wiem ile razy można zaczynać, ale patrząc na mój przypadek, to chyba w nieskończoność.
Byłam tu ostatnio 3 lata temu, pisałam, że ważę 76 kg i czuję się jak słoń... Teraz ważę 64 kg i nie wiem już do czego się porównać. Nie chcę dramatyzować, bo wiem, że inni mają gorzej, ale przy moim wzroście 160 cm, to waga naprawdę utrudnia mi życie.
Ostatnio miałam podwyższone ciśnienie, wskaźnik HOMA-IR 3,3 -> insulinooporność. I co teraz?
Teraz chyba dostałam motywacji, żeby nie tylko zawalczyć o wygląd, ale przede wszystkim o zdrowie i własne samopoczucie. Jaki plan?
Plan jest taki, że mam zamiar zrezygnować ze słodkiego, liczyć kalorie - 1700 kcal, pić 2,5 litra płynów i ruszać się...na początku mam plan 15-20 minut dziennie szybkiego spaceru na bieżni, oprócz tego chodzę na piechotę do pracy i z pracy. Zważyłam się, zmierzyłam...
Mam nadzieję, że to będzie ten moment i uda mi się zrzucić wagę. Czuję, że to ten moment.
Mirin
22 czerwca 2023, 22:35Trzymam kciuki i zapraszam po wsparcie do grupy Razem ku zdrowiu i kondycji. Znajdziesz nas na forum grup wsparcia
Imreborn
22 czerwca 2023, 17:02Ja zaczynałam jakieś 200 razy. Teraz trzymam się najdłużej i tak przyzwyczaiłam do diety, że nawet niespecjalnie chciałoby mi się ją przerywać. Schudłaś 12 kg i masz teraz prawie idealną wagę. Brakuje dosłownie ciut do prawidłowej. Uszy do góry :)
Gruba-1986
22 czerwca 2023, 15:30Dałaś radę wcześniej dasz i teraz wytrwalosci🤗💜
Berchen
22 czerwca 2023, 06:51z 76 na 64 to juz sukces, dasz rade tez dalej. Albo czegos nie zrozumialam albo troche faktycznie dramatyzujesz bo waga 64 przy 160 to jeszcze nie tragedia , dasz rade, powodzenia.
PACZEK100
21 czerwca 2023, 13:28Powodzenia:)
LanaBaanana
21 czerwca 2023, 13:51Dziękuję :)
Użytkownik5349330
21 czerwca 2023, 11:59Trzymam kciuki! Ja też właśnie zaczynam, po raz kolejny zresztą. Z takim samym podejściem, żeby powalczyć o zdrowie ❤️
LanaBaanana
21 czerwca 2023, 13:52Dziękuję! I również mocno za Ciebie trzymam kciuki! :)