Dziś bym chciała przenieść resztę drewna i ułozyć cegły, które zostawiłam. Trochę tego jest, ale dłużej niz godzinę mi to nie zabierze. Do tego jest wyjazd na cmentarz. Kolejną godzina. Moje stałe zajęcia typu joga, medytacje, Reiki itd to jakieś 1,5 godziny. Trochę praca. Trochę gotowanie i około 2 godzin luźnych, których nie chcę trwonić na bezmyślne działania w internecie. Nie wiem jak je zagospodarować sensownie i przyjemnie jednocześnie. To powinno być coś pasjonującego. Niestety teraz wszystko mnie nudzi:(
Wczoraj nie udało się zrealizować wszystkich planów. Rano byłam ciąć drewno i miałam wyjść też po południu, ale się rozpadało. Do tego nie bardzo mam czym ciąć. Pilarka nowa z długą prowadnicą ma tępy łańcuch. Dziś go chyba pojadę naostrzyć. Cięłam starą i ciężko szło. Na podwórku jeszcze rozgardiasz. Moi bliscy się w grobach przewracją, że taki bałagan na święto. Leży niesprzątnięte drewno i leży resztka gruzu, cegły. Może 5 wiader. W domu też nie posprzątane. Trąba ze mnie, a nie gospodyni.
Wczoraj nie wyszło też łapanie myszy. Wystawiałam łapkę w kilku miejscach. Dałam świeży wabik, a nic się nie złapało. Mysz co najmniej jedna jeszcze jest, bo biega po zlewie. Złapałam 18 myszy i wyniosłam. Sebastian wściekły i wrzeszczy, że gdyby był to by je pozabijał. To dla mnie okrucieństwo. Wyzwałam go od sadysty. Rządzić u mnie nie będzie. Krzysiek też jest wściekły na te myszy i jego brat. Mężczyźni chyba tak mają.
W piecu nadal nie palimy. Ciepło nam. Czasem podgrzewam grzejnikiem. Koty jednak szukają ciepła i wylegują na nas. Jesteśmy podgrzewane kanapy. Mikuś leży pod kołdrą.
mmMalgorzatka
3 listopada 2024, 10:30Hej... nic nie piszesz
mmMalgorzatka
3 listopada 2024, 10:31Doczytałam komentarze. Zdrowia Ci życzę
araksol
3 listopada 2024, 17:25dzięki...)
clio
3 listopada 2024, 06:46Zdrowia życzę.Też właśnie się zastanawiałam czy wszystko ok, bo taka cisza u Ciebie to niespotykana.
araksol
3 listopada 2024, 10:19choroba i problemy...
mariposa04
2 listopada 2024, 19:42Agata co u Ciebie taka cisza przez weekend?
araksol
2 listopada 2024, 22:03źle się czuję...śpię na okrągło...
mariposa04
2 listopada 2024, 22:31To zdrówka!
araksol
3 listopada 2024, 10:18dzięki za wsparcie
tara55
31 października 2024, 17:37Oj masz Ty skaranie boskie z tymi myszami.!!! :-(((( Pozwól kotom je wszystkie wyłapać. Chyba po to one są.? Co.? A nie ma od gryzoni zapachu mysiego.?
Berchen
31 października 2024, 20:05Myszy robia bieganiem przeciag i sie wietrzy😅
araksol
31 października 2024, 20:21już nie mam chyba
tara55
31 października 2024, 20:48🌪️ O ja pierdziele...!!! 🌪️ Agatko - nie pozwól myszom rządzić Tobą. One łażą wszędzie. Po ubraniach, pościeli... Przesiąkniesz tym zapachem i ludzie będą wiali od Ciebie.!!!
tara55
31 października 2024, 20:50do Berchen - no przeciąg musi tam być zaj-----y.!!! 😂
araksol
2 listopada 2024, 22:02nie ma. Koty są do towarzystwa... Nie do polowania
Berchen
31 października 2024, 17:25Masz tyle kotow a myszy rzadza, szczerze nie wyobrazam sobie by mi w mieszkaniu, kuchni lataly myszy, obrzydlistwo, przeciez one roznosza rozne choroby, nie brzydzisz sie ? One sa wszedzie. W nocy ci po lozku sie gonia🙈. U mnie w piwnicy dwa lata temu pojawily sie, fachoeiec poustawialwszedzie jakies dziwne urzadzonka i poszly tam skad przyszly, jest spokoj. Zrob cos z tym.
Zanettka24
31 października 2024, 19:56Tak samo myślę, obrzydliwość. Zwierzęta kocham, nic nie mam do mysz. Ale przecież one wydalają w tym domu. Ten smrodek, brrrr.
araksol
31 października 2024, 20:23nie mam już chyba myszy
tara55
1 listopada 2024, 13:54A tą grubą mamę ( kotną) złapałaś już i wyniosłaś do sąsiadów.? 😉
araksol
2 listopada 2024, 22:01do pustej działki...
barbra1976
31 października 2024, 14:38Przecież sprzątasz. Wszystko jedno, czy skończone na wszystkich świętych czy nie.
araksol
31 października 2024, 20:23no niby tak...