Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Powrót do biegania


Zerknęłam do moich zapisków i ostatnio biegałam regularnie w kwietniu. Zrobiłam wtedy 96km... to było pół roku temu... 🫣 ból kolana i bioder odebrał mi siły na przygotowywania do maratonu. 

Pomiędzy miałam zrywy... Mam nadzieję że tym razem wracam na dobre bo wszystkie projekty pokończone. Mogę odsterowywać się po pracy lub poprostu wyprowadzać siebie wieczorem na trucht lub trening. Mogę zająć się sobą. 

Dla większej mobilizacji i radości z biegania : kupiłam sobie spodnie ocieplane. Są super. Mają sporo kieszeni. Nie zbierają sie w trakcie biegu przy kostce. I są mega miłe i komfortowe jak na dzisiejsze 0°C.  Nigdy takich nie miała bo zawsze Januszułam.

*Decathlon: Leggnisy do biegania Kiprun 500 Warm. Rozmiar L. Złapałam jeszcze w promocji za 119zł. 

Miał być interwał ale nie czułam się na siłach. Zrobilam bieg spokojny. 

Moje nogi vs jej nogi... 

ona pewnie jest wyższa i to porównywanie nie ma sensu ale z drugiej strony widzę ile pracy przede mną.

i nie to nie jest mój cel. A jedynie podgląd. 

  • bajdzo

    bajdzo

    19 grudnia 2024, 06:33

    Ja wrócę jak tylko dzień będzie ciut dłuższy. Ta ciemność mnie zabija w sobie.

  • papryczkachili2021

    papryczkachili2021

    13 grudnia 2024, 13:07

    Fajnie, że wróciłaś do biegania. Na pewno wkrótce zobaczysz efekty.;-) Spodnie super, ładnie leżą. Mogą być dodatkową motywacją do biegania.

    • Sorbetmalinowy2024

      Sorbetmalinowy2024

      15 grudnia 2024, 12:47

      Muszę uzbroić się w cierpliwość której zawsze mam zamało. Aby to nie był chwilowy zryw. I poprostu robić krok po kroku ... w kierunku zdrowia i sprawności. ☺️😉

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.