Podsumowanie w liczbach, bo dietę ładnie trzymałam do połowy stycznia i waga zeszłam do 71.5 następnie miałam okres i zaczęłam jeść bardziej intuicyjnie. Nie liczyłam kalorii i wiem że tu jest mój błąd.
Regularną aktywność zaczęłam zaraz po świętach Bożego Narodzenia ale oficjalnie wyzwanie 90 dni przemiany zaczęłam 6.01.
Miękko weszło bieganie 3-4x/tyg
A od 16.01. działam z trenerem na siłownii. Robię treningi siłowe pod kątem aby biegać szybciej- czyli palą pośladki, uda, łydki, kor.
gru-sty
sty-lut
pomiary. Waga swoje a centymetry swoje.
Jest progres