67 DZIEN DIETY
![]()
Jestem poprostu wsciekla!! Na dzis mialam zaplanowane morze... wstaje 6.30 by pociwczyc, patrze za okno/drzwi a tam paskudne chmury i wiatrzysko... klade sie spac... wstaje o 11.20 a tam?!?! PIEKNA POGODA!!! moglam sie wylegiwac na sloncu nad morzem a tak jestem skazana na siezenie w domu... niestety juz teraz nie ma co jechac bo musze brac autobus by sie tam dowlec... z drugiej strony mam 2 dzien @ wiec takie lezenie na mega wielkim sloncu chyba tez nie jest wskazane, co??? Musze spytac C. o ktorej jutro sie widzimy to moze uda mi sie jutro wyskoczyc nad morze...
Dzis moj dzien owocowy, przy ktorym, uwielbiam wytapianie sie na sloncu
![](https://filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smilie9.gif)
Uczyc mi sie nie chce!!!
i czuje sie cala opuchnieta.... bleee....
Pobudka: 11.20
moj jadlospis:
sniadanie: kawa, godz. 11.40
obiad: czeresnie, morele, godz. 12.20
podwieczorek: sliwiki, godz. 15.30
kolacja: melon zolty, gruszka, godz. 18.05
gimnastyka:
- 13.17-14.57: - Billy Blanks Cardio
- 20 min bieg po pokoju
- 20 min Billy Blanks Ab-Bootcamp
- 8 min buns
- 30 powtorzen na "agrafce" na wewnetrzna strone ud
- 8 min arms
- 15 powtorzen na "agrafce" na biust
- 8 min abs
- 8 min stretch
- 90 pelnych brzuszkow
- 60 nozyc poziomych
- 60 nozyc pionowych
- 30 "brzuszkow" na boczki
zabiegi kosmetyczne:
- zimny prysznic
- balsamy
Jade jutro nad morze
kornelka86
11 lipca 2009, 06:21po prostu odświeżam sobie kolor bo 4 tygodnie minęły i już mnie odrosty denerwowały:) na szczęście ta farba jest wolna od amoniaku więc się nie boję że zniszczę sobie doszczętnie włosy.. No a rodzinka będzie musiała mnie poznać, od czego są maile ze zdjęciami albo NK?? :*** Opalone ciało wygląda na szczuplejsze ale szybciej skóra się starzeje, dlatego uważaj na siebie troszkę:***
dorothy76
10 lipca 2009, 16:40Pl teraz do mnie przyjezdza . Ja mysle na koniec roku.. Buziolki Czekoladko:))
Qualcuna
10 lipca 2009, 16:08nawet dobrze ze przy poczatkach @ odpoczelas w domu, szkoda meczyc sie na slonku, poopalasz sie jutro.u mnie ostatnio 5dni salata w lodowce zachowala swiezosc wiec moze i Twojej sie uda przetrwac
dorothy76
10 lipca 2009, 13:27Kochana Karolciu nie przesadzaj z tym slonce jak masz@. A poza tym pewnie jestes juz chodzaca czekoladka:)) Buziaczki <img src="http://dl9.glitter-graphics.net/pub/752/752599i6dna4sn2z.gif" width=100 height=120 border=0>
agilka2387
10 lipca 2009, 13:10hey niemartw sie tym ze nie poszlas napewno bedziesz mialo do tego jeszcze okazje :D moze sie troche pouczysz a motywacja do tego moze byc np. duma po piatce ??!!! pozdrawiam