Mam wrażenie że słabo mi idzie z tą dietą tzn na wage nie stawałam i mam wrażenie że nie jem dużo ale mało ostatnio myśle o diecie. Spędzam większość dnia na praktyce wiec nie powinno być tragedii ale tak jakoś mniej czasu poświęcam myśleniu o tym co jeść.
Śniadanko: banan+jogurt 0% i zielona herbatka
Na praktyce tylko woda
Obiad: makaron z sosem i kuleczkami z mięska sztuk 3, pozwoliłam sobie bo po całym dniu głodna byłam jak wilk. Teraz jest 17 20 czyli normalnie zaraz szykowałabym kolacje, ale nie czuje się głodna, Pewnie wciągne jakieś kiwi i tyle.
Jedno co za mną chodzi to browar heh potrzebuje relaksu. Troche mnie stresuje nowe miejsce, nowi ludzie, nieswojo sie tam czuje. chociaż wszyscy są bardzo mili :)
Kolacja: parówka z wody, kromka ciemnego pieczywka
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
grubciaakasia
7 lutego 2012, 20:16mam tak samo,mało ostmyslalam o diecie i posiłkach,terazmusi sie tozmienic,powodzenia
MllaGrubaskaa
7 lutego 2012, 17:47.