...i mnie dopadło!
Nie ma tak dobrze!
I ja mam gorsze dni...a właściwie wieczory.
Jem choć nie jestem głodna.
Kręcę się po chałupie i skubię.
Mam nadzieję, że to wyznanie spowoduje, że wezmę się w garść.
Kurcze a trzymałam się tak świetnie dwa miesiące.
Nie wiem co się dzieje?
Nie rozumiem.
Tym razem nie zajadam smutków bo dobry nastrój nadal mi dopisuje.
Nie poddam się, wszak 1/3 drogi za mną.
To jakaś głupota i tyle!
Oj...ale jestem wściekła na siebie...chyba ugryzę się w ogon!
P.S. Mam nadzieję, że Wy trzymacie się dzielnie!
Nie ma tak dobrze!
I ja mam gorsze dni...a właściwie wieczory.
Jem choć nie jestem głodna.
Kręcę się po chałupie i skubię.
Mam nadzieję, że to wyznanie spowoduje, że wezmę się w garść.
Kurcze a trzymałam się tak świetnie dwa miesiące.
Nie wiem co się dzieje?
Nie rozumiem.
Tym razem nie zajadam smutków bo dobry nastrój nadal mi dopisuje.
Nie poddam się, wszak 1/3 drogi za mną.
To jakaś głupota i tyle!
Oj...ale jestem wściekła na siebie...chyba ugryzę się w ogon!
P.S. Mam nadzieję, że Wy trzymacie się dzielnie!
mmMalgorzatka
13 października 2007, 07:14Dzięki za zrozumienie i wsparcie, miłego weekendu życzę, oczywiscie dietkowego, serdecznie pozdrawiam:))))))))))))))
karolinnu
12 października 2007, 18:35mam nadzieję, że lepiej. najważniejsze to złapać się na podjadaniu i trochę się przypilnować. w moim przypadku nie zawsze wychodzi :) czasem ochota jest silniejsza niż zdrowy rozsądek :)
kalifornia26
12 października 2007, 18:03hej!!niedaj sie glodowi!!jestes na pieknej prostej do celu!!niezbaczaj tak jak ja!!ja ciagle tylko dochodze do zakretu i ani kroku dalej!!ale chyba cos mi sie poprawilo w moim mysleniu i tym razem bedzie lepiej!!wiec dlowa do gory i dietkowac mi tu grzecznie!!zrozumiano??? ;-)))))milego dzionka i slonecznego weekendu!!buzka! <img src="https://840805.siukjm.asia/img72/4240/islandkacheek6jfly9.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>
judytajudka
12 października 2007, 13:49tyle juz osiągnęłas nie daj się, zamiast skubać zapazaj kolejną herbatę, na pewno picie dużej ilości płynów będzie miało super efekt!! może będziesz częściej siusiac, ale brzuszek będzie się czuł cały czas pełny :O) trzymam za Ciebie mocno kciuki :O)
dominusia50
12 października 2007, 08:27Znowu pół kg mniej!! Gratulacje!
dominusia50
11 października 2007, 19:57Trzymaj się Kochana, jutro przecież ważenie. Ale po dwóch miesiącach dietki, organizm się domaga smakołyków. Ale Ty się nie poddawaj:) Pozdrawiam:)
kwiatuszek170466
11 października 2007, 19:20Jeden albo dwa dni to może tak robić ale na więcej już nie pozwól sobie bo będzie ci ciezko wrócić.Staraj się za wszelką cenę nie przerwać to podjadanie pomyśl sobie o nie 2 dni czy tam ile nie wiem podjadasz powiedz sobie zabalowałam,podjadłam,odpoczęłam a teraz Anka dalej do roboty.Ja tak często sobie mówię i jakoś wygrywam z tym.Będzie dobrze!
magdalenag77
11 października 2007, 12:41mi osoba, która dużo schudła radziła na takie podjadanie przywiesić sobie na lodówce swoje zdjęcie z najgorszych czasów. Chyba sama to zrobię, bo niestety też zdarza mi się podjadać. Trzymaj się dietkowo :)
stanpis1
11 października 2007, 11:08SPORO ZRZUCIłYśMY ZACZYNAMY SWIETOWAC SUKCES, A JEDNOCZESNIE JESTEśMY ZMECZONE ODCHUDZANIEM. KAZDA Z NAS PRZEZYWAłA JAKIEś PRZESTOJE: aZYA, CODZIENNAJA , JA I WIELE INNYCH. JEDZ NORMALNIE TYLE ABY NIE BYć GłODNA I SIE NIE PRZEJEść A WSZYSTKO BEDZIE DOBRZE I POJDZIE DALEJ
Inga2
11 października 2007, 11:07Ja też wieczorami mam ostatnio chętkę na jedzonko, najlepiej coś słodkiego, za to w dzień aż takiej ochoty nie mam. Może to przez tą jesień, chłodne, ponure wieczory.
Motyl77
11 października 2007, 10:44Wydaje mi się, że Wszystkie chyba przechodzimy przez okres obżarstwa. Zastanawiam się czy nie jest to związane z chłodem? Ale musimy wszystkie to przetrzymać i iść dale do przodu.Pozdrawiam.
Desperatka75
11 października 2007, 10:09w wir żarełka jak ja....nie moge się wyplatać do tej pory, a waga poszła w górę!!!!!! Pozdrawiam!
mmMalgorzatka
11 października 2007, 08:03trzymaj się dzielnie, miłego dnia, pozdrawiam
madziara74
11 października 2007, 06:12mnie tez to dopadło, nie wiem czy to przez jesień i czy nagły atak głodu!!!!!!!!!!!!!
mileena84
11 października 2007, 00:08każdy ma chwile załamania.. grónt to uparcie dąrzyc do celu i nie podawać się trudnością.. wierze w Ciebie.. !!!!!!1
siupacabras
10 października 2007, 23:55wszystko przez ta jesien . Siedzimy w domu i zbieramy zapasy na zime jak niedzwiedzie ( to moja teoria ) .Im zimniej tym wiecej jem i to tlustego , latem jakies salatki , zimne picie . Ech , kochana - nie przejmuj sie tym pochrupywaniem . Nie ty jedna . I tak swietnie Ci idzie . Pozdrawiam i zycze dobrej nocy