To ja się tak cofam... Tzn. dietka stoi w miejscu... Jem niby świadomie, ale te "zdrowe i dietetyczne" rzeczy nijak mi nie smakują.
I ciągle za mało, zdecydowanie za mało ruchu mam... Ciężko mi to zmienić. Za mała motywacja chyba... I brak systematyczności... Porażka :]
angelisia69
13 października 2014, 17:07zdrowe i dietetyczne moga byc pyszne tylko trzeba kombinowac,szukac pomyslow/inspiracji i nie kojarzyc diety z salatkami ;-) A ruch,zacznj od 20 min dziennie dowolnej aktywnosci,jak przyjda efekty to to pokochasz