Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
lajcik w pracy ??? - nigdy w życiu


Mogę pomarzyć o lajciku w pracy, póki mój szef nie wróci z urlopu to nie mam masz spokój w pracy. Aczkolwiek muszę przyznać, że lubię swoją pracę , nawet to zaganianie.

Właśnie mam przerwę, którą postanowiłam poświęcić na wasze wpisy.

Zjadłam dopiero co Lunch  a dokładniej to gotowaną pierś z kurczaka, niestety samą bo zapomniałam wziąć paprykę.

Zaraz znowu do pracy :-( ale zawsze po przerwie czas szybciej biegnie...

Miłego popołudnia

  • extaza

    extaza

    31 sierpnia 2010, 09:10

    jeszcze troszke i bedzie lepiej jak wroci twoj szef!! pozdrawiam jestem z polkowic !!!

  • moniq1989

    moniq1989

    30 sierpnia 2010, 16:51

    Szef wróci, to będzie lepiej:-) Trzymaj się. Buźka;*

  • kiszonka

    kiszonka

    30 sierpnia 2010, 13:23

    no to pracuj sobie ładnie :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.