Witajcie.
No dziś mogę się pochwalić pierwszym treningiem biegowym. :-) :-) był to marszobieg ale za to rodzinny bo z mężem i z dzidzią. Pchałam wózek i biegłam
Powiem Wam, że nawet teraz czuję to na swoim ciele. Może słabo się rozciągnęłam po treningu. Ale fajnie było, mam zamiar to kontynuować.
Dieta było dziś ok. Od jutra wrzucę foto.
Dobrej nocy. Buziaki
Magiczna_Niewiasta
27 listopada 2015, 15:41Brawo :)