czesc dziewczynki.
Jak Wasz tłusty czwartek? Ja swój też miałam, chociaż pączki ni nic słodkiego nie ruszylam ( pokusa była) W ramach tłustego, zjadłam 3 pierogi z mięsem, a do herbaty dodałam łyżeczkę słodkiego syropu z czarnego bzu. I to tyle folgowania. Ale zawsze dodatkowe kalorie ;-)
Byłam dziś u mojej dietetyczki iiii..... Kilogram czystej tkanki tłuszczowej mniej. Yuuupi.
Co prawda wody trochę więcej bo dni X, ważyłam się o 18.30 ( tak miałam wizytę) i mięśni przybyło mi 0,5 kg. Dziwne bo nie cwiczylam :-) chyba od sprzątania w domu.
Cm w brzuchu mniej i fajnie. Na wadze 0,5 kg mniej i tyle zaznaczam na pasku. Ale skład ciała piękny bo kilo tłuszczu spalilam a to widać w ubraniach. Także walczę dalej bo warto.
Zalecenia mam jasne - muszę dodać ćwiczenia do diety i następna wizyta za trzy tygodnie pod koniec lutego. Mam nadzieję że zobaczę już magiczne 73 kg. Ahhh ostatni raz ważyłam tyle 5 lat temu. Nie mogę się już doczekać i od jutra biorę się za aktywność.
Dziś oprócz 3 pierogów jadlam tak jak wczoraj więc dieta ok.
Miłej nocy. Buziaki
Agulla2015
4 lutego 2016, 22:29Dzięki Anulka. Aha ty wiesz ile to się trzeba nastąpić żeby były spadki :-) Ważne, że jest postęp. Także staram się dalej.
Anulka_81
4 lutego 2016, 22:16Wymiatasz twardzielko, brawa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! buziaki!