Dziś kolejny poniedziałek i z nową energią ruszam do pracy :)
Lubię poniedziałki, bo rozpoczynają tydzień, w którym przez 5 dni mam większość spraw poukładanych i zaplanowanych. Przy mojej artystycznej naturze i ciągłym wymyślaniu taka stała - przewidywalna baza tygodnia jest niezbędna :)
Weekend minął tak szybko że nie miałam okazji odpocząć :(( a do tego dzieci są na tygodniowej kuracji antybiotykowej więc mam podwójnie dużo roboty no i siedzienia w domu, co mnie nie cieszy :(
Wczoraj mój 4,5-letni synek pierwszy raz świadomie zasnął sam!!! wieczorem w swoim łóżku (już 2,5 roku śpi w swoim pokoju, ale zawsze trzeba było go usypiać i czytać książeczki) sukces!!! normalnie model jak z programu o super niani :)))) mam nadzieję że to nie był jednorazowy wyskok :)
Zmykam, bo muszę się przygotować do pracy - dziś moja uczennica zdaje egzamin - trzymajcie kciuki :) (dopisek 9.06.- zdała i dostała bdb na koniec roku)
Dziękuję Wam za głosowanie na moje hasła :) wylądowały na ok 150 miejscu i dalszym więć wyjazd do SPA muszę sobie sama zorganizować ;))))
Miłego tygodnia!
a tu kilka fotek z moim młodszym urwisem
nauka latania
kropka, kropka, kreska, kreska - podobizna mego pieska
mamusiowe muffinki mniam!
luise
15 czerwca 2009, 08:39zaczyna sie tydzień imożna zaplanować odrabianie wagowych start, a raczej wzrostów po weekendzie.... wszystko wygląda na proste... ale ten tydzień zapowiada się dla mnie pracownicie... przygotowanie do wyjazdu - bo to już w sobotę ;) Synek śliczny i uśmiechnięty, pozdrawiam wakacyjnie, pa
agonia65
10 czerwca 2009, 14:21Bardzo lubię takie usmarowane dzieci:) Buziaki dla obojga:) Trzymam kciuki za Twoją uczennicę, będzie dobrze:) Buziaki
Desperatka75
10 czerwca 2009, 14:03Buziorki! <img src="https://840805.siukjm.asia/gify/przyroda/pogoda/pogoda158.gif">
gargamel88
9 czerwca 2009, 08:47sliczny lobuziak:D
ajrin4
8 czerwca 2009, 21:5110 dni i 2 kg! Dasz radę. Może ktoś inny by odpuścił i zadowolił się tymi 22, ale wiem, że nie Ty :) Dasz radę! Szkoda tylko, że nie możesz wychodzić na spacery:( No, i uważaj na długi weekend...!
porzeczka83
8 czerwca 2009, 19:24moja coreczka ma prawie 3 latka ale od pol roku sama spi w swoim lozku(nie musze byc z nia w tedy w pokoju)Synek zreszta tez zasypia sam ,ale on od urodzenia woli sam spac:)Pozdrawiam
dorothy76
8 czerwca 2009, 15:00Zycze udanego tygodnia:)))pozdrawiam
asyku
8 czerwca 2009, 12:28ale już pod koniec coś te kilogramy nie spadają tak szybko.Ale co tam ,damy radę:)super dnia<img src=https://840805.siukjm.asia/bazagif/slonce/sole002.gif>pa pa:)
klemensik
8 czerwca 2009, 12:18Gdy zaszłam w ciążę z drugim synkiem starszak miał prawie 4 lata i zaczęło się przygotowywanie do samodzielnego spania i powoli się udało. Teraz kiedy siądę wieczorem kolo niego i przytulam się i gadam to każe mi iść bo nie może usnąć. Aja jak Ty to robisz że jesteś pełna optymizmu - zawsze!!!
alicjakepno
8 czerwca 2009, 12:02Tak czytam własnie ze Twoj synek zasnał swiadomie pierwszy raz w swoim łozku to tylko mozna pogratulowac :) moj sam zasypia ma 21 miesiecy i sam decyduje kiedy idzie a ja decyduje gdy jego zabawa przekracza 21 . juz od 6 miesiecy tak robimy butle wieczorna przyjmuje tylko w łozku w innym pokoju niechce , tylko spi z nami nam to nie przeszkadza :) przyjdzie czas u nas i na ta zmiane :)))