alam
kobieta, 57 lat
Olsztyn
Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Podsumujmy luty
1 marca 2010
W lutym wreszcie po 3 miesiącach ruszyło!!! Powoli, ale ja się nie spieszę.
Muszę jeszcze nacieszyć się nowymi ubrankami zanim będą mi spadać
1,8 kg mniej (tyle niektórzy gubią w tydzień)
0,5 cm mniej w szyi
biceps bez zmian
w piersiach bez zmian
w talii 2 cm mniej (hula-hop działa!!)
w biodrach 1 cm mniej
udo: 0,5 cm mniej
łydka bez zmian
9 miesięcy nowego życia za mną. Od poczęcia do porodu
Teraz dopiero zaczną się schody, jak z dziećmi: im starsze, tym problemy nie tyle większe, co inne. Ale znalazłam sobie analogię...
Ale zobaczymy jaka będę 1 czerwca (nomen omen) po roku nie tyle odchudzania, co zmiany trybu życia i jedzenia. Wszak nie mam zamiaru wracać do starych nawyków i nabierać nowych kilogramów!!!
patih
1 marca 2010, 21:43to jeszcze koniec ferii!!
uleczka44
1 marca 2010, 19:00w ciągu miesiąca to absolutnie optymalnie. Podobno najzdrowiej jest zmniejszać wagę o 0,5 kg tygodniowo, nie więcej. Wstrzeliłas się idealnie.
wiosna1956
1 marca 2010, 13:19I tak ma byc dalej ... ja też tak myślę że nowe nawyki i inny styl życia - buziaki -
malgocha0411
1 marca 2010, 10:06nie jest źle nie narzekaj ...prawie wszystko na minusie a nic na plusie ...GRATULUJĘ!!!!!
BasiaR.
1 marca 2010, 09:14za Twoje celne ilustracje. Pozdrawiam poniedziałkowo. Dajesz mi zawsze rano dużo pozytywnej energii.BasiaR.
paskudztwoo
1 marca 2010, 08:08gratulacje!! a najbardziej tego ze w biuście bez zmian:P
maria7808
1 marca 2010, 07:48Badz dobra i daj mi troche Twoich sil do walki hihi, Wiem,wiem kazda sobie z nas narobila to teraz musi sama walczyc... ale milo widziec, ze Ci idzie tak fajnie. Pozdrawiam i trzymajmy kciuki za nas i za wszystkich odchudzajacych sie!