Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Znowu zaniedbałam pamiętnik ! Czas to naprawić !
mała spowiedz ! :))


Witajcie, nie miałam czasu tu pisac, zaliczenia w szkole, obowiazki itd. Tak więc wyspowiadam się !! Z diety nie zrezygnowałam i wchodziłam na Vitalie cały czas. Udzielam sie w grupie Wojowniczek i jest mi z tym wspaniale !!  Dziewczyny dają taka pozytywną energie i motywacje  ze nawet jak mi sie nie chce ćwiczyć to mi się chce !!  Chociaz przez ostatnie zaliczenia troche mniej czasu poświęciłam na ćwiczenia ale wracam spowrotem ! ruszyć to moje grube dupsko ! 
Dietowo to staram sie nie jesc pieczywa, zastępuję je tymi tekturkami i waflami ryzowymi  staram sie pic minimum 2 L wody no i opycham sie warzywami i owocami, chociaz w te ciepłe dni nawet tego mi sie jesc nie chce.
Cwiczeniowo przestałam biegac  chyba z lenistwa (braku czasu )  ?? mysle ze i jedno i drugie ! ale zaczne obiecuje ze znowu zaczne biegac !! za to zaczełam ćwiczyć z Ewka ! jak narazie robie Skalpel, Kilera udalo mi sie tylko 20 minut i padłam jak kloda pozniej 20 minut zbierałam sie z podłogi !  ale kiedys go zrobie całego i bede z siebie mega dumna !! zaczełam od 3 czerwca zrobiłam 7 razy skalpel + pół Kilera ! jak na 16 dni to nie jest najgorzej ! ale teraz chce ćwiczyć codziennie ! 
wydrukowałam sobie dwa obrazki i przypiełam na tablice a oprócz tego wziełam sobie je do serca ! 
A oto i one : 
iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii ten :
zaopatrzyłam się także w książke Ewki ! poczytam, poczytam i wezme do serca i do łba ! 
a Teraz lece poćwiczyć i pouczyć sie na ostatnie dwa zaliczenia z prawa ! i wróce tu wieczorem OBIECUJE ! zajrze i zdam relacje z dnia  i moze oprócz ćwiczeń zmobilizuje sie do tego aby pisać tu regularnie, moze ktos przeczyta kiedys moje wypociny !!   a moze ja sama ? jak dojde z tą grubą dupą do celu !! raczej przy celu to juz bedzie nie taka gruba !!  wtedy przeczytam to wszytsko co tu napisalam i napisze zeby nie dopuścić nigdy wiecej do tego wszytskiego, do rozmiaru, wagi, zaniedbania żywieniowego i do paskudnego lenistwa ! 
Łooooo matko ale się rozpisałam to chyba mój najdłuższy wpis ale jakos tak dobrze mi sie pisało !! 
Życze wam wszystkim ćwiczeniowego dnia ! 
Zakocham się w ćwiczeniach na dobre !     Amen !  
  • ewusha

    ewusha

    19 czerwca 2013, 15:59

    To może pójdziesz w sobotę na Pola Mokotowskie poćwiczyć z Ewką Ch.? Jest wielka akcja. Ja wolę jednak moją Jillian, ale cenię Chodakowską za to, co robi i za to, że propaguje zdrowy styl życia. Naprawdę pozytywna kobieta. A jeśli chodzi o wyzwanie, to szukam po prostu towarzystwa do ćwiczenia, w sensie do napędzania się wzajemnego, to nawet bardziej, niż co innego. Zaczęłam znowu Ripped in 30 day Jillian Michaels i mam nadzieję, że uda mi się znowu coś przy niej zrzucić. Dobrze, że ta sesja Ci się kończy, to przynajmniej w Wojowniczkach sobie powalczymy :-)

  • amna123

    amna123

    19 czerwca 2013, 11:58

    najwazniejsze to pokochac cwiczenia, i nie robic ich z przymusu, milosc przychodzi, gdy widzimy efekty, zbedne cm uciekaja, czujesz sie silnijsza, mocniejsza, masz wiecej energii zyciowej i jestes zdrowsza, a regularne cwiczcenia plus zdrowe zywienie nam to gwarantuja! powodzenia w wytrwalosci

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.