Dziś SKALPEL! Minus 256kcal. Dietowo dużo lepiej niż wczoraj, ale nie obyło się bez grzechów
Jutro...jutro nie będę się oszukiwać i ...usmażę własnoręcznie górę pączków. Pierwszy raz w życiu! No i teraz sama nie wiem, czy chcę aby się udały (jako Perfekcyjna Pani Domu, która chce się nimi podzielić z rodziną i przyjaciółmi) czy chciałabym aby były kompletną klapą - wtedy będzie to najkorzystniejsze dla moich bioder, bo nie zamierzam w ogóle kupować pączków Wszystko albo nic, he he he