Wczoraj udało mi się poćwiczyć zgodnie z planem :) Dziś praca 8-19 (jak dobrze pójdzie), więc na wiele z ćwiczeniami nie liczę. Pakowanie lunchy idzie mi trochę sprawniej, dziś dałam radę zająć się sobą i zjeść śniadanie na siedząco :).
Dostałam dziś od koleżanki na próbę płatki drożdżowe - czy ktoś zna jakiś konkretny przepis z płatkami ?
To co mnie najbardziej cieszy, to fakt, że mój syn ćwiczy ze mną. Wczoraj zrobił Nokaut Vitalii, pomijając kilka ćwiczeń, ale dał radę :).
Plan na dziś:
ś: owsianka z orzechami, IIś: ciasteczka Ani L., o:kasza z kotletem z sandacza, IIś: warzywa i kefir, kolacja: serek wiejski
ćw: spacer z psem rano 20 minut (zaliczony) i wieczorem 40 minut
Miłego dnia,
Ania