Dzisiaj zły dzień :(Gdy robiłam sobie śniadanie płatki musli i chciałam dodać czekolady gryząc ją nadłamał mi się ząb dokładnie 6 na dole..płatki jakoś przełknęłam jednak z obiadem gorzej..ząb boli a mam dość zdrowe i mocne zęby, więc trochę się załamałam, bo dopiero wszystkie wyleczyłam. Na 19 idę do dentysty i cholercia boję się :/ Dosyć żali podaje moje dzisiejsze menu :)
Śniadanie: garść musli z mlekiem i gorzką czekoladą,
Obiad: (miał być kurczak z ryżem jednak nie mogę gryźć) shake z banana, mleka, brązowego ryżu i 300 ml mleka z cynamonem,
Podwieczorek (planuje): jakieś jabłko i herbatka
Kolacja (planuje): kanapki z chleba żytniego z wędlinką z indyka, ogórek, pomidorek (edit. kolacja o 21 :( 1 kanapka z pasztetem i pomidorem, 1 kanapka z wedlinką i pomidorem)
Co do aktywności nie biegam codziennie tylko 3 razy w tygodniu ustaliłam sobie PONIEDZIAŁEK, ŚRODA, PIĄTEK jak nabiorę wprawy dojdzie z czasem niedziela :)
Niedługo planuje dołączyć też jakieś ćwiczenia podjęłam wyzwanie na facebooku od 9 lutego zobaczymy co oni tam zapropoeą.o
edit. Podwieczorek i kolacja, którą jadam zazwyczaj do 20 nie wypaliły dziś w ogóle przez mojego nieszczęsnego zęba....
kaaaya
5 lutego 2015, 17:45powodzenia u dentysty!
Anitulli
5 lutego 2015, 19:52Dzięki ;) jestem już po. Nie było tak źle ale to chyba najdroższa czekolada w moim życiu.
kaaaya
5 lutego 2015, 19:59Ale masz już spokojną głowę, że zrobione i nic już nie grozi tej szóstce :)